Alice założyła czat rodzinny...
Alice dodała do czatu Emmetta
Alice dodała do czatu Rosalie
Alice dodała do czatu Jaspera
Alice dodała do czatu Edwarda
Alice dodała do czatu Bellę
Alice dodała do czatu Carlisla
Alice dodała do czatu Esme
Alice dodała do czatu Reneesme
Alice dodała do czatu JackobaAlice : No i proszę bardzo kochana rodzinko
Rosalie jest online
Rosalie : Serio? A ten czat jest bezpieczny?
Alice : Jak najbardziej
Edward jest online
Edward : Alice ty jesteś walnięta, wiesz?
Jasper jest online
Jasper: Co straciłem? O już się wyzywacie, a myślałem, że zaczniecie dopiero od jutra
Alice : Sam jesteś walnięty rudzielcu głupi
Bella jest online
Bella : Alice! Edward!
Alice : sorry
Edward : Wybacz kochanie
Carlisle jest online
Esme jest onlineCarlisle : Ciekawy pomysł Al
Esme : Jesteś pewna córeczko, że nikt nie będzie mógł nam się tu włamać i poznać prawdę?
Alice : Nie no, nie wytrzymam
Alice jest offline
Esme : Alice wracaj, córeczko
Jasper : Heh, pójdę z nią pogadać, zaraz wracam
Jasper jest offline
Renesmee jest online
Jackob jest online
Emmett jest onlineEmmett : No siema co u Was?
Renesmee : Cześć wujku, hej rodzinko
Jackob : Ale świetny pomysł z tym czatem, hej Bells, siema pijawki
Reneesme : Jackob!?
Jackob : No przepraszam kwiatuszku...
Alice jest online
Jasper jest onlineAlice : No wreszcie jesteśmy w komplecie, świetnie... Dzięki Jake, chociaż jeden zadowolony z mojej pracy
Rosalie : Alice nie dramatyzuj, przecież wiesz, że się cieszymy z tego czatu
Renesmee : O co chodzi?
Alice : Już o nic skarbulku
Edward : Wiecie jaką piękną poezję ostatnio czytałem, napisać Wam jeden wiersz?
Emmett : Ja ci mogę napisać.
W porannym słońcu, w potworną burzę Rosie zatańczy dla mnie na rurzeEdward : Hahahahaha
Rosalie : Pffff.... Ale ci się marzy, za karę widzę cię za trzy sekundy w sypialni
Rosalie jest offline
Emmett : Wybaczcie, obowiązki wzywają
Emmett jest offline
Alice : hahaha... A oni dalej tacy sami...
Jasper : Może weźmiemy z nich przykład kochanie?
Carlisle : Nie no co to ma być? Jakieś Discovery?
Bella : Jazz nie poznaję cię
Jasper : Kłaniam się bratowo...
Alice : Choć mój majorze, czas na nas
Alice jest offline
Jasper : To na razie...
Jasper jest offline
Edward : To co robimy?
Bella : Może to samo co oni?
Edward : proponujesz czy prowokujesz?
Bella : To drugie
Bella jest offline
Edward jest offline
Renesmee : Fuuuuj... Moi właśni rodzice...
Jackob : To może my...
Reneesme : Co?!! Ty też?
Jackob : Ale, że co...,a aa nie ja nie o tym, chyba, że chcesz? A właściwie to chciałem zaproponować wypad do kina i dużą pizzę
Renesmee : No to lecimy...
Renesmee : Yyy... Pa babciu, pa dziadku
Carlisle : Pa kochanie
Esme : Do jutra aniołku
Renesmee jest offline
Jackob jest offlineCarlisle : dzieciaki...
Esme : A co ty mi proponujesz? Sex czy kino?
Carlisle : Wyjście do teatru
Esme : stoi :)
Carlisle : A potem sex
Esme : Hahahaha, wszystkich powaliło dzisiaj z tym seksem
Esme jest offline
Carlisle jest offline...
# Od Autorki
Nowa opowieść, a właściwie to taki czat...
Jakoś spodobało mi się opowiadanie,, Czat Samobójców"
I postanowiłam napisać w podobnej formie czat rodziny CullenówMam nadzieję, że Wam się podoba
Dawajcie gwiazdki i komentujcie
Pozdro
Roxi
CZYTASZ
CZAT RODZINNY
FanfictionRodzina Cullenów rozdzieliła się i wszyscy mieszkali bardzo daleko od siebie. Alice wpadła więc na świetny pomysł i założyła czat rodzinny na którym wszyscy mogli ze sobą rozmawiać w jednym czasie.