Przez 3 księżyce dzień w dzień słuchałyśmy opowieści starszych. Fakt nadal nie mogłam pozbyć się myśli na temat swojego 1 życia, lecz starałam się o tym zapomnieć. Starsi opowiadali nam o wojownikach, legendach i o czasach kiedy to oni byli uczniami.
Na nas też już nadszedł czas.
-Niech wszystkie koty zdolne by polować samotnie zbiorą się pod wysoką skałą!- po obozie rozbrzmiał krzyk przywódcy.
Koty zaprzestały wykonywanym zadaniom i zebrały się pod Wysoką Skałą.
Ja wiedziałam, że to właśnie dziś zostaniemy mianowani uczniami.
-Zebraliśmy się tu po to by mianować dwójkę kociąt uczniami-mówił spokojnie Świetlista Gwiazda- Księżycowe Kocie i Karmelowe Kocie wyjdźcie proszę.
Wraz z siostrą wyszłyśmy z tłumu i zasiadłyśmy pod Wysoką Skałą, tuż naprzeciwko przywódcy.
-Karmelowe Kocie od dziś będziesz zwać się Karmelowa Łapa, twoją mentorką będzie Lodowe Pióro.
Wtem pod Wysoką Skałą stanęła zastępczyni przywódcy i styknęła się nosem z moją siostrą.
-Księżycowe Kocie- przywódca przeniósł na mnie wzrok- Od dziś będziesz zwać się Księżycowa Łapa, twoją mentorką zostanie Biały Ogon.
Lecz wojowniczka nie pokazała się pod Wysoką Skałą.
-Świetlista Gwiazdo- powiedział Biały Lew
-Wygląda na to, że Białego Ogona nie ma w obozie- wtrąciła Jelenie Jezioro-Tak? Co chciałeś Biały Lwie -spytał przywódca
-Jastrzębiego Krzyku też nie ma w obozie-odpowiedział wojownik.
-Nocnej Łapy też nie ma-powiedziała zmartwiona medyczka- przecież ona jest moją uczennicą, więc co by robiła z wojownikami.
-Ja...- przywódca zaczął mówić, lecz przerwał mu czyjś krzyk.
-Świetlista Gwiazdo!- to była Biały Ogon stojąca w wejściu do obozu.
-Co się stało?-spytał Świetlista Gwiazda.
-Jastrzębi Krzyk i Nocna Łapa wpadli do rzeki! Chcieli łowić ryby, lecz Nocna Łapa się poślizgnął i wpadł do rzeki, a Jastrzębi Krzyk chciał mu pomóc więc wskoczył za nim!- wyjaśniała wojowniczka.
-I co?- spytał lekko przestraszony przywódca.
-I ich nie ma!-wrzasnęła Biały Ogon.
-Szybki Strumieniu, Jelenie Jezioro biegnijcie razem z Białym Ogonem już!- krzyknął lider.
Trójka wojowników zniknęła w wejściu do obozu.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Minęła godzina i koty zaczęły się niepokoić.
-Złocista Mgło-powiedział zaniepokojony Świetlista Gwiazda.
-Słucham?- odpowiedziała kotka.
-Pójdź i sprawdź czy udało ich się wyciągnąć- wyjaśnił
Kotka skinęła głową i ruszyła przez polankę w stronę wyjścia.
Nie minęło 10 minut i słychać było krzyk Złocistej Mgły.
-Idą!
Wszyscy wstali i obserwowali bacznie wejście.
Pierwsza do obozu weszła Złocista Mgła, jednak nie miała zbytnio wesołej miny.
Po chwili do obozu weszła pozostała trójka.
Szybki Strumień niósł na plecach Jastrzębiego Krzyka, a Biały Ogon niosła Nocną Łapę.
-Błękitna Rzeko!- krzyknął przywódca do medyczki- obejrzyj ich.
Medyczka wybiegła z tłumu i podbiegła do rannych.
Wojownicy zrzucili ich z pleców by medyczka mogła ich obejrzeć.
W obozie panowała ogromna cisza. Wszyscy czekali na rozwój wydarzeń.
Po chwili usłyszeli westchnienie medyczki.
-Bardzo mi przykro, nie żyją- powiedziała smutnym głosem.
-Nie!!- krzyknęła Błękitna Sadzawka i próbowała dostać się do nich lecz zatrzymały ją Złocista Mgła i Lodowe Pióro.
Przywódca odwrócił się i spuścił głowę, nie chciał na to patrzeć.
Jastrzębi Krzyk był jednym z najlepszych wojowników i najlepszym przyjacielem Świetlistej Gwiazdy.
Medyczka również miała powód do żałoby, jej uczeń Nocna Łapa również nie żył.
Księżycowa Łapa nie mogła w to uwierzyć.
Jej ojciec odszedł już na zawsze.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Bardzo przepraszam za uśmiercenie Nocnej Łapy, musiałam to zrobić, gdyż psuła mi trochę fabułe, a dlaczego to dowiecie się w późniejszych rozdziałach. :)A i jeszcze jedno!
Jutro wyjeżdżam na obóz który trwa aż trzy tygodnie, jednak postaram się jutro dodać następny rozdział i w czasie obozu też spróbuje, jednak nie miejcie mi tego za złe ze rozdziały nie będą pojawiały się tak często jak teraz.
Po obozie znów rozdziały będą tak często.To narazie!~PrawdziwaWojowniczka
CZYTASZ
Wojownicy: Drugie życie// Zapisy Zamknięte!
FanfictionSrebrna Gwiazda lider Klanu Pioruna, kosztem swojego życia ratuje kota. W nagrodę za ten wielki czyn Klan Gwiazdy obdarowuje go drugim życiem. Jednak Srebrna Gwiazda nie wie, że od teraz wszystko się zmieni. Otrzyma inne imię, nową rodzinę, być moż...