*ostrzeżenie dotyczące treści rozdziału*
**może zawierać większe ilości dziwnego poczucia humoru autorki, zidiocenia, zboczenia i innych "z"**Dwudziesty szósty lipca zaczął się jak każdy inny wakacyjny dzień. Leniwym wschodem słońca i przedwczesną pobudką Igu. Co jednak wcale nie oznaczało z marszu przynależności Pandy do grona rannych ptaszków. O nie. Po prostu jej ukochane i jak do tej pory jedyne dziecko wróciło o szóstej nad ranem z tradycyjnych szmendów i domagało się właśnie odpowiedniej dawki czułości. Czarna kotka była pod tym względem wyjątkowo nieustępliwa i jak zwykle zebrała obfitą porcję pieszczot. Bo jakże byłoby tu odmówić takiej chodzącej słodyczy.
Suiren: Te, narrator, odbiegasz od tematu.
Oj tam, jedynie wprowadzam odpowiedni klimat.
Suiren: Skończ pieprzyć i przejdź do rzeczy.
Eh, nie dadzą się człowiekowi wyżyć artystycznie. Nie mniej, Igu nie potrafiła się obrazić na tę nieludzko wczesną pobudkę, bo to właśnie dzisiaj razem ze wszystkimi czytelnikami i bohaterami Legendy Czerwonowłosej Zero miała świętować urodziny Suiren.
Suiren: Dokładnie.
Igu: I z tej okazji będziemy odpowiadać na pytania! :D
Suiren: Co
YOU ARE READING
[Zawieszona] Suiren Uzumaki - The legend of red zero
FanficCzasami wystarczy tylko jedna osoba, by odmienić losy całego świata. Pytanie tylko, czy na dobre? Suiren Uzumaki, domniemana kuzynka Naruto, jako dziecko porwana i wychowana przez Orochimaru. Poddana nieludzkim eksperymentom, zdobywa moc o jakiej...