32

899 111 28
                                    

 - Nie kocham cię - rzucił w moją stronę, a ja momentalnie cała zesztywniałam.

- Co? Justin... - westchnęłam. W moich oczach pojawiły się łzy, które z całych sił próbowały spłynąć po moich policzkach.

- Nie kocham cię. Bo słowo "kocham" nie wyraża nawet w kilku procentach tego, co do ciebie czuję. To jest coś większego; coś, czego jeszcze nikt nie potrafi nazwać. Bo mogę powiedzieć, że cię kocham, ale po co mam tak mówić skoro to nie jest zbyt silne słowo? Potrzebuję nowego słowa, które dokładnie określi moje uczucie do ciebie. Jednak w żadnym słowniku nie mogę go znaleźć. Nie ma takiego słowa w żadnym języku na świecie. A ja marzę o tym, żeby ci je mówić o każdej porze dnia i nocy, żebyś czuła się wyjątkowa. Taka, jaka jesteś naprawdę. Bo dla mnie jesteś wszystkim co najlepsze i nie wyobrażam sobie mojego dnia bez ciebie. Moje życie byłoby nic nie warte gdyby ciebie tutaj nie było - westchnął. - Człowiek nie może żyć bez powietrza. Ryba nie może żyć bez wody. I ja nie mogę żyć bez ciebie. Więc... Kiedy mówię, że cię nie kocham to musisz wiedzieć, że to jest prawda. Bo ja cię nie kocham. Ja czuję do ciebie coś więcej.

Usłyszawszy to rzuciłam się w jego ramiona i mocno go przytuliłam. Ja też go nie kochałam.




_________________

Rozdział ze specjalną dedykacją dla mojej kochanej internetowej przyjaciółki, która zasługuje na całe dobro na tym świecie. Nie kocham cię, moja przyjaciółko.


PS Wiem, że rozdział miał być poniedziałek/wtorek, ale czwartki też są spoko.

One Shots || JBOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz