Wstałam o 10, ale odrazu poczułam że ktoś siedzi na moim łóżku.
To był Markus przyglądający się mi..
- długo ty jesteś ?
*Markus - no troszkę prawie godzinę...
Słodka jesteś jak śpisz...Podeszłam do niego i go pocałowałam.
Zapomniałam że mam na sobie tylko bieliznę... I się zaczerwieniłam*Markus- oj piękna jesteś jak się rumienisz... Nie taka już cię widziałem...
Kocham cię..Ubrałam się w czarne rurki i biała koszulkę a na to zarzuciłam czarna bluzę bo niebyło tak ciepło.
Zeszliśmy na dół coś zjeść... Ale odrazu mi przykóły uwagę kanapki.. pewnie zrobiła je mama...
*Markus - zabieram cię dzisiaj w pewne miejsce i niemozesz mi odmówić
- a gdzie mnie zabierasz...? Niemam nawet zamiaru ci odmawiać !
*Markus - to niespodzianka
O 16 przyszedł po mnie Markus i zabrał mnie w to miejsce które chciał mi pokazać ...
Jadąc samochodem zauważyłam z daleka Morze... Chyba tu chciał mnie zabrać..domyśliłam się
*Markus - już jesteśmy niedaleko
Wysiadaliśmy z samochodu a Markus zakrył mi oczy i mnie prowadził...
*Markus - już możesz otworzyć oczy
Ale tu pięknie,
Odrazu rzuciłam mu się na szyję i go pocałowałam... Całowaliśmy się dobrą minutę...I jeszcze o jedzeniu pomyślałeś... Romantyk z ciebie...
*Markus - ale to dopiero początek niespodzianki
Co? Co on powiedział że to dopiero początek niespodzianki.. to co jeszcze było przede mną sie niespodziewalam...
Obok tego pięknego miejsca stała mala chatka... Weszłam, a moim oczom odrazu ukazało sie piękne wnętrze... Duże łóżko łazienka i mała kuchnia z salonem...
- C-czy?! My tu zostajemy ?
*Markus - jak chcesz
- bardzo chce.... Kocham cię Markus - wykrzyczałam
Reszta dnia przebiegła spokojnie...
Poszłam się umyć i ubrałam na siebie seksowna bielizne.
Gdy wychodziłam z łazienki odrazu Markus zauważył moja seksowną bieliznę .. aż niemogl oderwać ode mnie wzroku...- co tak się patrzysz... Źle wygladam
*Markus - n-nnieee... Bardzo sexi wygladasz..
Poczym podeszedl do mnie i zaczęliśmy się całować.
Przyciągnął mnie do ściany i zaczął mnie obmacywać... To było takie przyjemnePodniósł mnie do góry , a ja odrazu objęłam go nogami aby się lepiej trzymać...
Szedł w stronę łóżka...
Lekko nas położył...i dalej się całowaliśmy schodził coraz niżej...Zaczął ściągać mi koszulkę..ale go zatrzymałam...
*Markus - jak niechcesz nie musimy tego robić . Zaczekam...
- bardzo chce tylko że ty będziesz moim pierwszym... - powiedziałam z niepewnością
*Markus - cieszę się że będę twoim pierwszym... Kocham cię Honey ...
Zaczęliśmy się całować...
Zaczęłam ściągać mu bluzkę.
Po czym obróciliśmy się i to ja byłam na górze.. zrobił to samo...Po paru sekundach byłam już naga... To było takie przyjemne...
To była cudowna noc. Przytuliłam się do torsu chłopaka i zasnęłam... Kocham go.
******************************
**************
******I jak wam się podobało...krótki rozdział...
Przepraszam za błędy ale szybko pisalam...
Miłego czytania ❤
CZYTASZ
Chłopak z sąsiedztwa
Teen Fiction16 letnia Honey miła piękna sympatyczna uparta dziewczyna przeprowadzająca się do Los Angeles,myśli że jej życie nie ma sensu dopoki niespotyka przypadkiem chlopaka o imieniu Markus...Od razu się zaprzyjazniaja...!❤ 18 letni Markus przystojny blondy...