#15 Kłótnia

195 4 0
                                    

Na pierwszy rzut oka widzę Alexa który uśmiecha się w naszą stronę i macha rękoma do nas , chce żebyśmy się dosiedli.
Markus siada na fotelu a ja blisko niego na kanapie, przy mnie siedzi Alex.

- W tych różowo czarnych włosach to jest Molly - mówi Alex

- a tam po naszej drugiej stronie siedzi Cheryl i Zack. - mówi do mnie po cichu Markus.

Witam się z nimi z uśmiechem na twarzy. Słyszę zaraz głos Różowo włosej,która kieruje wzrokiem na każdego ale na mnie się zatrzymuje.

- Honey ? True and false ?

To nie jest za dziecinne - odpowiadam z niepewnością. Prawdę czy wyzwanie pamiętam tą grę z podstawówki i było to takie dziecinne.

- Nie w naszym towarzystwie - odpowiada z dziwnym uśmieszkiem na twarzy przyglądając mi się prosto w oczy.

- Okej. Wyzwanie - Odpowiadam z pewnością na twarzy. I spoglądając na Markusa który bierze łyk wódki. A potem marszczy twarz i patrzy się na mnie.

- Całuj się z Alexem !

Otworzyłam szeroko oczy i zaniemówiłam nie mogłam się ruszyć, znieruchomiałam i mnie zatkało. Nigdy nie pomyślałabym że mogłabym się całować z Alexem i to jeszcze w towarzystwie Markusa.

- Czy ciebie popierdoliło Molly do reszty. Chcesz żeby Ona całowała się z Alexem przy swoim chłopaku - odpowiada Cheryl.

- Alex odwraca się do mnie i spogląda mi w oczy. We mnie coś płonie.

- Chcesz tego maleńka ?

Na te słowa Markus zerwał się z fotela i rzucił się na Alexa. Cios za ciosem lecial. Nie mógł się opanować. I ciągle powtarzał. Co ty powiedxiałeś skurwielu - Maleńka. Ty chamie. Jesteś podły i nigdy nie mów takich rzeczy bo ci łeb rozjebie.

Poleciały bardzo ostre slowa. Zaczęłam krzyczeć do Markusa żeby go zstawil bo go zabije.
Odsunął się od niego ale jeszcze kopnął go mocno w brzuch. I podszedł do mnie. Chciałam go przytulić ale on

- nie przytulaj mnie. Nic nie odpowiedziałaś  jak on sie spytał czy tego chcesz ?
Widocznie podobało ci się to.
Widzę jak spogląda na ciebie i chce coś od ciebie.

- ale Markus zaczekaj. Ja ja naprawdę nie wiedziałam co powiedzieć Molly tak szybko wypowiedziała co mam zrobić i zrobiła to specjalnie ale nigdy bym ci tego nie zrobiła ja ciebie kocham i tylko ciebie chcę . Z alexem nic mnie nie łączy nie niechce żeby mnie coś z nim łączyło. Nic do niego nie czuje. - patrzalam w jego oczy ale wiem że z tym ostatnim skłamałam może za wiele nic nie czuję do Alexa ale jak on jest w pobliżu i przygląda się mi to chce , chcę żeby patrzył  na mnie jeszcze i jeszcze a ja wtedy czuję ogień w swoim ciele i się czerwienie na twarzy przy jego obecności. Zamyślona, wyrzucam z siebie te myśli.

Markus ja cię kocham. Uwierz mi proszę.

- zostaw mnie przez chwilę jakoś ciężko mi się myśli nie mogę racjonalnie myśleć kiedy jestem w jego towarzystwie - spogląda na Alexa.

Smutno mi się robi i wybiegam szybko z domu i siadam na murek. Łzy mi same lecą po policzku. Wybieram numer mojej najlepszej przyjaciółki i dzwonie do niej.
Ale nie odbiera. Nie wiem co mam zrobić. Kocham go a on mi nie wierzy. nic mu nie zrobiłam a on zachowuje się jak gówniarz. Płacze dalej zakrywając się rękoma.
Czuję dotyk na swoim ramieniu, ktoś mnie dotyka. Odwracam się i nie dowierzam...


Kontynuować dalej ta powieść czy nie ?
Napiszcie szczerze ?!
Dziekuje. 😜



Chłopak z sąsiedztwaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz