Do klubu dotarłyśmy około 21, miałam na sobie szarą sukienkę z wiązaniami na plecach.Z koleji Wera miała na sobie krótką czarną sukienkę.
Gdy weszłyśmy od razu poczułam na twarzy zapach alkocholu. Zauważyłam także opartego o bar Kubę razem z Dominikem.
Ten pierwszy gadał z jakąś laska..
ym okejj..? Postanowiłam na razie o tym nie myśleć i zaciągnełam moja przyjaciółkę na parkiet. Po jakimś czasie gdy zmęczyłyśmy usiadlysmy przy barku i razem z Wera zrobiliśmy rundę shotów. Chwilę potem doszedł do nas Dominik, spojrzałam w miejsce gdzie wcześniej stał Kuba Ale dostrzegłam puste miejsce.
D-hej
J-część
D-Chcesz chwilę pogadać? Mam dla Ciebie propozycje.
Spojrzałam na Weronike Ale ta była już zajęta podrywaniem jakichś chłopaków i piciem whisky.
J-Ymm..Okej?
Dominik obrócił się i pociagną mnie w stronę czegos co było chyba wyjściem awaryjnym.
Po wyjściu przed klub zauważyłam tylko parę osób palących, Minik ciągną mnie jednak chyba w stronę pobliskiego parku.
Przez chwilę pomyślałam, że trochę wygląda to jak początek horroru. W sumie to zawsze byłam przewrazliwiona na ciemne uliczki i chodzenie gdzieś nocą.
Wyrwałam więc rękę z jego uścisku ,na co spojrzał na mnie zdziwiony.
-Na serio musimy iść tak daleko?
-Nie..W sumie ,sorki trochę się zapędziłem.
-To jak z tą propozycją?
-Chodzi o to ,żeee ymm ten..No widziałem jak tańczysz i masz dobre wyczucie rytmu i może chciałabyś tańczyć razem ze mną w moim klubie..?-Ostatnie zdanie powiedział praktycznie na jednym wdechu i bardzo szybko, nagle bardzo zainteresowany pobliskim drzewem.
-Okej, w sumie chętnie nawet. Serio dla tej sprawy tak daleko musiałeś mnie prowadzić?
Domninik podrapał się w tył głowy, po czym gdy chciałam odejść już w stronę klubu odezwał się znowu.
-Jest coś jeszcze..
-Tak?
-Nie wiem jak by Ci to powiedzieć.. Bo jestem tym trochę przytłoczony..
W tym momencie gdzieś niedaleko strzelił piorun i rozległ się grzmot.
Przestraszona podskoczylam i wtulilam się bezwiednie w Dominika, który zdziwiony odezwał się.
-Boisz się burzy?
-Tak, Ale chyba tylko jak jestem sama..
-Nie bój się, już nigdy nie będziesz sama._____________________________________
Kolejny rozdział!! Mam nadzieję ze się spodoba 😄
Dziękuję bardzo za tak szybką reakcję na poprzedni rozdział tak mi się milutko zrobiło 💞😅
![](https://img.wattpad.com/cover/105184282-288-k651824.jpg)
CZYTASZ
Może lepiej zostańmy przyjaciółmi
FanficJulia ma 15 lat, jest zwykłą nastolatką. Wyróżnia ją tylko to ze przyjaźni sie z Dominikiem, który zaczyna być coraz bardziej popularny na yt, i jej intensywnie niebieski kolor oczu. W pewnym momencie jej życie zaczyna sie robić coraz bardziej skom...