Trzymasz mnie i nie chcesz wypuścić,
dlaczego próbujesz mną władać?
Kiedy zbliżyłam się tak bardzo,
by poczuć twój zimny oddech?
Wypuść mnie, błagam, z tych swoich otchłani.
Nie chcę ich widzieć, niech to się oddali.
Twoje szpony chcą wydrzeć mi wszystko.
Szarpią i drapią aż dotrą do kości,
kiedy ich dotkną jestem już twoja,
a ty nie okazujesz litości.
Swoim płaszczem okrywasz moje ramiona,
lecz ja nie rozumiem już ciepła.
CZYTASZ
Spowiedź cierpiącego człowieka |Ukończone|
PoezieZbiór wierszy przepełnionych bólem i realiami dzisiejszego społeczeństwa. Okładka wykonana przez utalentowaną @KUPUAS Polecam składać u niej zamównienia ❤️