Lilianna
Postanowiłam w końcu zabrać się za wypakowanie wszystkiego z samochodu i przetransportowanie tego do mojego mieszkania. Sama myśl o tym przyprawiała mnie o ból głowy.
Przebrałam się w spodnie od dresu i czarną koszulkę a włosy związałam w wysokiego kucyka. Generalnie typowa dresiara ze mnie 😂
Wyszłam przed wieżowiec i wypakowywałam pierwsze rzeczy z samochodu kiedy usłyszałam za sobą męski głos i aż podskoczyłam
-Może Pani pomóc?-nieznajomy chyba domyślił się że mnie przestraszył bo po chwili dodał ze skruchą
-Przepraszam bardzo, oczywiście nie chciałem Pani przestraszyć.
-Jaka tam ze mnie Pani, podejrzewam że albo jesteś ode mnie starszy albo jesteśmy w tym samym wieku
-18nastka stuknęła, w kościach już łamie-odpowiedział mój towarzysz a ja zaśmiałam się szczerze
-No to widzę że wszystko tak samo jak u mnie
-Jestem Jeremi i wygląda na to że mieszkamy w tym samym bloku
-Jestem Lilianna, jeśli tak to bardzo mi miłoJeremi
Sam się dziwię że potrafiłem wydobyć z siebie choć słowo, ależ ta dziewczyna zrobiła na mnie wrażenie.
Czyżby to zakochanie od pierwszego zobaczenia? Dobra dobra nie wyobrażaj sobie za dużo Sikorski, lepiej jej pomóż!
-Więc Ty powiesz mi na którym piętrze i pod jakim numerem mieszkasz i pójdziesz wstawić wodę na herbatę a ja przeniosę to wszystko do Twojego mieszkania. Umowa stoi?
-Zawsze jesteś taki pewny siebie?
-Tylko kiedy chodzi o tak piękne kobiety
Moja towarzyszka słodko się zarumieniła a po chwili dodała tylko
-Piętro 13, mieszkanie numer 39
I zniknęła za drzwiami z tajemniczym uśmiechem.
No to bierz się do roboty Sikorski, tam u góry czeka na Ciebie nagroda, którą z pewnością jest spotkanie z tą piękną dziewczyną.Czytacie? 💙
CZYTASZ
Analogia Dwóch Serc
FanfictionWszystko w jej życiu wydaje się być zwykłe. Skończyła szkołę i musi iść dalej w dorosłe życie. Tylko gdzie? A może na swojej drodze spotka kogoś wyjątkowego? Życie pisze różne scenariusze, przekonają się o tym oboje.