Obserwowałem wychodzącą ze sklepu dziewczynę. Zadziwiało mnie to, że odkąd się jej przyglądam, codziennie ma inną fryzurę. Dzisiaj swoje blond włosy upieła w wysokiego koka, z którego na jej twarz wypadały pojedyńcze kosmyki włosów. Zmierzyłem ją wzrokiem i z pedofilskim uśmiechem "odprowadziłem" ją do miejsca, które doskonale znam już na pamięć, a na myśli mam jej hotel. Zawróciłem i jak gdyby nigdy nic, ruszyłem do swojego mieszkania by przygotować się na nasze dzisiejsze spotkanie.
~*~
Ostatni raz przejrzałem się w oknie kawiarni. Moje zajebiste nogi opinały trochę ciasne jeansowe spodnie, a na ramionach spoczywała czarna skórzana kurtka, częściowo zakrywając szary t-shirt. Przeczesałem dłonią swoje krótkie pomarańczowe włosy i z uśmiechem wszedłem do środka. Tak jak się spodziewałem dziewczyna była już na miejscu i czytała jakąś kartkę. Trochę się zawiodłem, kiedy zmierzyłem ją wzrokiem i zorientowałem się, że nie przebrała się dla mnie. Jej nogi i pośladki dalej podkreślały jasne jeansy, a piersi zakrywały błękitna koszula i czarny koronkowy stanik. Na tłumaczenie skąd to wszystko wiem to chyba trochę za wcześnie...
Podszedłem do dziewczyny i z szerokim uśmiechem delikatnie poklepałem ją po plecach, po czym zasiadłem na krześle na przeciwko niej. Hyuna uniosła głowę i spojrzała na mnie. Odwzajemniając uśmiech, pokręciła głową.
- Wystraszyłeś mnie pajacu - zaśmiała się i zamknęła teczkę, odsuwając ją na bok.
- Pajacu powiadasz..? - pochyliłem się w jej stronę i uniosłem brew, a dziewczyna się zaśmiała.
- Dokładnie tak - oparła brodę na dłoni - Tak w ogóle to widzę, że chciałeś zrobić na mnie dobre wrażenie i przyjść przede mną.
- Nie. Poprostu chciałem ci coś wsypać do zamówionej dla Ciebie kawy. I oczywiście trza było przyjść wcześniej i mi zrąbać plany - zaśmiałem się, a dziewczyna od razu do mnie dołączyła - A tak w ogóle, to co robiłaś tak wcześnie w tej o to kawiarni?
- Chciałam troszkę popracować - podniosła teczkę i delikatnie pomachała nią w moją stronę.
- Dużo już masz, czy raczej jeszcze nie bardzo? - uśmiechnąłem się szeroko i wziąłem do ręki teczkę, na co dziewczyna się w ogóle nie sprzeciwiała, więc zajrzałem do środka.
- Jak widać zapisałam nie wiele rzeczy. Wiesz, dopiero zaczynam... - pokiwałem głową i z uśmiechem zamknąłem teczkę, aby oddać ją dziewczynie.
- Ale idzie Ci chyba całkiem nieźle, Co? - oparłem brodę na dłoni i wpatrzyłem się w oczy dziewczyny. Pokiwała delikatnie głową.
- Jak na taki krótki czas, to spoko - pociągnęła łyk z filiżanki - Spotkaliśmy się raczej towarzysko, więc może zmienimy temat, Co?
- Jasne, tylko skoczę po kawę i wracam, Oki? - posłałem dziewczynie serdeczny uśmiech, który odwzajemniła. Wstałem od stołu i pognałem do lady złożyć zamówienie.
CZYTASZ
Na dnie || G-Dragon | Hyuna
FanfictionJiYong to mężczyzna o którym może marzyć większość kobiet, jednak w życiu brakuje mu miłości. Gdy w końcu ją znajduje okazuje się, że wcale nie jest taki idealny, a przed światem skrywa mroczną tajemnicę...