/2016 - 2018/
Tu jest wszystko.
Od poradników przez wylewanie żali po analizy (no dobra, ich już nie robię).
Dyskusje, miejsce na reklamy (niedługo!) oraz moja opinia na różne tematy.
Ale zanim wejdziesz tu, zapamiętaj jedną rzecz. Jestem amatorem...
Zanim zacznę, tak, zdaję sobie sprawę z tego, że nie wolno karmić trolla, ale to, co zrobiła ta dziewczyna przerosło wszystko.
Przeglądając dzisiaj rano wattpada wpadłam zobaczyć, kto aktualnie jest w topce w kategorii „Literatura Faktu”. Wiecie, sam WTJ należy do tej kategorii, więc trzeba być zaznajomionym.
W każdym razie, wpadłam tam na książkę pt. „oceniatoria autorów”. Tak, z małej. Wiecie, niby normalny zabieg stylistyczny, teraz dużo autorów tak robi. Wchodząc w tę książkę myślałam, że trafię na miejsce, gdzie jakaś miła osóbka będzie oceniała i polecała profile osób, które będą tego chciały, a ewentualnie będzie radziła, co ona na ich miejscu by poprawiła. Przez myśl nawet mi przeszło, że może sama się zgłoszę.
Nawet nie wiecie, jak bardzo się myliłam.
W pierwszej notce autorka mówi, że nie usuwa konta, ponieważ nie da się hejtom. „Okej” – pomyślałam. Przecież ludzie mogą mieć do niej spiny, nie każdy radzi sobie z krytyką.
Jednak w pierwszym rozdziale zaczęło się piekło. Autorka napisała o osobie, która była uczestniczką jakiejś afery, nawet nie wnikałam jakiej. Osoba ta zaczęła krytykować jej profilowe, książki, wszystko. Tutaj wstawiam screeny, żeby bardziej rozjaśnić sytuację:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
I tak, już tutaj mnie nerwy brały, a szczególnie przy tym rozdziale:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Jeśli ktoś zna mnie dłużej, to wie, że szlag mnie trafia, jak widzę pierdzielonych homofobów. I nie chodzi mi o to, że ktoś jest po prostu nietolerancyjny, jeśli nie zaczyna krytykować tych osób, to jest okej.
Powiem wam szczerze, nie domyślałam się, że to jest tylko troll, fake, naprawdę. Przez myśl mi nie przeszło. Oczywiście wszystko okazało się w ostatnim rozdziale:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Okej, autorka chyba zdała sobie sprawę z tego, że popełniła błąd. Przez chwilę myślałam, że fajnie, skończyła z tym, nikt nic do niej nie ma. Jednakże... ludzie są bardzo omylni, wiecie? Jej kolejny rozdział wyglądał tak:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
I tu już nie wytrzymałam. Jakim prawem jeszcze śmiesz pytać, czy ludzie chcą powrotu Jagódki? Hejtowałaś ludzi, wyzywałaś, śmiałaś się. Wyśmiałaś osobę tylko dlatego, że w NOMINACJACH przyznał(a? nie bardzo wiem, jak to odmienić, w każdym razie chodzi o chłopaka) się, że ma chłopaka. Innym razem mówiłaś, że osoby nie zasługują na tyle follow, ile mają. Wiesz, nie każdy ma wszystko w dupie. Niektórych to boli, cierpią przez twoją głupotę. KRZYWDZIŁAŚ LUDZI, A POTEM JESZCZE PYTAŁAŚ SIĘ, CZY KTOŚ CHCE, ŻEBYŚ ROBIŁA TO DALEJ!
Dziewczyno, radzę ci się ogarnąć, przeprosić tych ludzi i usunąć tą książkę, bo trollowanie nie jest dobrym sposobem na zdobycie wartościowych czytelników i przyjaciół. Zyskałaś, i zyskujesz BARDZO złą sławę. A ludzie nie zapominają takich rzeczy.
Cóż, mam nadzieję, że chociaż trochę przemówiłam ci do rozsądku i uda ci się ogarnąć. Bo to, co robisz naprawdę nie jest ani trochę dobre czy zabawne.
