Schematy

1.5K 198 78
                                    

Okej, więc dzisiaj chciałabym wypowiedzieć się troszkę na temat schematów, mam tu na myśli romanse typu "bad gerl i bad boj", i nie tylko w sumie.

Otóż ostatnio dopadła mnie taka mała rozkminka, dlaczego tak bardzo hejtujemy TEN konkretny schemat. Albo dlaczego ten hejt jest tak bardzo widoczny. Dajmy na przykład bxb, tam bardzo często powtarza się jakiś schemat. Nowy uczeń w szkole poznaje jakiegoś jąkającego się chudego w luj uroczego chłopaczka i bum, mamy miłość.

Wydaje mi się, że bardzo dużo książek jest oparte na jakiś schematach, a trafić na coś, co je przełamuje jest dość trudno. Mam wrażenie, że człowiek po prostu lubi schematy. Książki opierające się na czterech żywiołach, akademiach żywiołów etc. nie były by (czy to się pisze razem?) tak bardzo rozpowszechnione.

Jednak, patrząc na falę hejtu jaka wylewa się na te opka o rebel, bad girl etc. możemy stwierdzić, że schematy to ble, fu, do diabła z tym. Lecz mi się wydaje, że to kwestia tego, że za pisanie tego zabierają się albo amatorzy, wiecie, pierwsza książka itd., albo osoby, które naoglądały się za dużo Greya, a w życiu książki w ręce nie miały. Rozpisałabym się tu troszkę więcej, ale mam wrażenie że to temat na osobną notkę.

Więc, podsumowując. Tak naprawdę większą rolę od całego pomysłu na książkę czy weny, czy czegokolwiek innego grają nasze umiejętności. Można napisać świetną książkę z masą schematów, można również napisać gniot z oryginalną fabułą.

Zapraszam w komentarzach do dyskusji. Jeśli mam być szczera, to nie mam pojęcia, czy ta notka ma w sobie odrobinę sensu, po prostu chciałam napisać to, co chodziło mi po głowie.

cóż,

do następnego~

Wattpad trudny jest.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz