Widzę jak cierpisz. Znieść tego nie mogę, gdy widzę jak w oczach twoim tylko żal... Wiem co powinnaś zrobić.
Jeśli chcesz byś szczęśliwa... Raz w życiu zrób coś dla siebie. Chyba, że chcesz aby wszyscy mieli to szczęście oprócz ciebie... Nie daj sobą manipulować!******
Mówisz mi tak często,
że przeszłość była lepsza...
Mówisz, ja słucham...
Nikt nie rozumie!
Widze, ty widzisz...
Nikt nie pojmuje!
Czuję i ty czujesz,
Wszyscy mi znikają...
Może głupotą to,
że czuję część mą
przy urodzeniu straconą...w tobie...
Myślą, spojrzeniem,
każdym marzeniem!
Ty znasz to we mnie
nim początek tego.
Mówisz, że nieszczęśliwa
serce pęka!
Cóż ja mogę zrobić
jak to co chciałbym
W rękach kogoś innego spoczywa.
Czy to już mój obłęd?
Uśmiech twój widzę tylko kiedy
trzeba...
A smutek prawdziwie w oczach się
rozlewa.
Nie wiesz co zrobić...
Ja bym ci powiedział.
Ale szczęścia twego chce
bardziej od swojego...
Nie ma już tam chęci?
Nie ma tego co było, mówisz...
Jesteś tylko dla spokoju?
Dla wygody?
Nie rozumiem...
Oddałbym miliony by w oczach twych
Zobaczysz co ja widzę...
Marzeniem... Pragnieniem...
Nadzieją...
Poczekam?
Czy się czekać?
Niepewność...
Proszę.
O nic chyba bardziej nigdy nie poproszę.
Spójrz... Otwórz oczy...
Nie mówię głosem pychy,
Nie mówię głosem chciwości,
Nie powiem nigdy głodem zazdrości.
Ja chcę żebyś doznała wreszcie,
Na tym świecie sprawiedliwości...
Tej pięknej prawdziwej miłości.
Otwórz oczy. Proszę cię,
Spójrz na nowo.
Popatrz...
Proszę.
*******
Dziękuje za przeczytanie i zapraszam do kolejnych wierszy.
CZYTASZ
Wiersze
PoetrySłowa mogą leczyć albo pogłębiać rany. Mogą też zadawać nowe, więc ostrożnie dobieraj słowa, kiedy mówisz z kimś ważnym.. Bo czasu nie da się cofnąć... zapraszam na wiersze prosto z serca