Michel: Nie pisz już do mnie.
Michael: I nie dzwoń.
Michael : I nie przychodź pod mój dom. Wysłano 18:37
Luke: Co? Wysłano 19:53
Luke: O co ci chodzi?
Luke: Zrywasz ze mną?
Michael przeczytał wiadomość i chciał już odpisać, ale jego mama weszła do pokoju. Zablokował szybko telefon.
- Znowu z nim piszesz?! - Krzyknęła na niego, przez co podskoczył .
- Nie. - Skłamał spuszczając wzrok. Nie miał wyjścia od kiedy jego mama zobaczyła wiadomości z Luke'iem( kompletnie zapomniałam jak odmieniać jego imię, a internet nie pomaga) wpadła w szał i kazała mu zakończyć tę znajomość. Dziś widziała ich razem w sklepie. Kiedy Mike wrócił do domu został skrzyczany i lekko pobity. Kobieta uznała, że będzie kontrolować wiadomości syna.
- Daj mi telefon. - Powiedziała surowym głosem. Podał jej telefon trzęsącymi rękami. Czytała przez chwilę wiadomości, po czym zaczęła pisać.
- Mamo, co ty robisz? - Chłopak wstał, chcąc wyrwać telefon. Został za to popchnięty na regał. Jęknął cicho z bólu.
-Mój syn nie będzie pedałem! - Powiedziała, rzucając telefon na łóżko. Wyszła z pokoju trzaskając drzwiami.
Pobiegł szybko do telefonu . Drżącymi rękami odblokował urządzenie. Przeczytał wiadomości wysłane przez jego mamę.
Michael: Tak, zrywam.
Michael: Nie chcę na ciebie patrzeć. Brzydzę się tobą. Nie kocham cię
Luke: Mikey, ja cię kocham
Michael: spierdalaj pedale
Michael płakał i krzyczał. W jego głowie szalał chaos. Dusił się własnym oddechem. Zaczął rzucać poduszkami. Zrzucił książki z półek, aż zostały zupełnie puste. Uderzał pięściami w głowę i zsunął się na podłogę, przyciągając kolana do klatki piersiowej. Nie potrafił przestać płakać.
Został sam. Jego mama go nienawidzi. Stracił miłość swojego życia.
Bez znajomych do, których mógłby chociaż napisać.
Jak zwykle został sam ze swoimi słonymi łzami, na zimnej podłodze wśród totalnego chaosu.
-------------------------------------------------
♥Wszelkie błędy wytykać♥
☻12.11.2017r.☻
CZYTASZ
✔️Not afraid of the dark 》muke✔️
FanfictionGdzie Michael jest delikatny i z lekka antyspołeczny, a Luke pomaga mu przejść przez jego codzienność. Lub Gdzie Luke'a odwiedza Ashton i Calum w białych szatach aniołków, próbując ratować muke'a --------- Opis pewnie zmienię jak wymyśle coś innego ...