Cały wieczór spędziliśmy na rozmowie. Nic szczególnego nie omawialiśmy, tylko proste wydarzenia z życia codziennego.
-Doceniam to że jesteś teraz ze mną.
Podniósł głowę i spojrzał mi w oczy.
-Nie ma sprawy. Poza tym, rozmową nie tylko pomagam tobie ale i sobie.
-Możesz pytać o wszystko co chciałbyś wiedzieć na temat uczuć.
-No dobrze, niech się tylko zastanowię...
Przypomniał mi się z początków naszej znajomości gdy tak myślał w milczeniu.
Uratował mi życie i troszczy się o mnie. Myślałam że będzie okropną bestią, która będzie tylko czekać żeby mnie wykończyć . Prawda jest inna.
-Już wiem!
Wyrwał mnie nagle z zamyślenia.
-No to o co chcesz zapytać?
-Jak sprawić dziewczyną przyjemność?
-Skąd to pytanie?
-Jakby nie patrzeć, jestem facetem i interesuje mnie to. Zazwyczaj nie zwracałem uwagi na taki szczegół jak uczucia drugiej osoby.
-Niech Ci będzie. ..to zależy od dziewczyny. Nie wszystkie są takie same. Zazwyczaj każda oczekuje czegoś innego . Mogą to być komplementy, prezenty czy zwykłe spędzanie z nią czasu. ..
-Ciekawe. ..musze wypróbować tego, będę trenować w najbliższym czasie. ..
-Nie masz nic lepszego do roboty? !
Sama nie wiem czemu się zdenerwowałam, może przez ten jego głupi uśmieszek którym kończył zdanie? Dlaczego się tak uniosłam?
-Dlaczego podnosisz na mnie głos?
-Przepraszam. Nie powinnam...
-Aha...niech Ci będzie. Musze się zbierać.
-Dobrze. ..
-Dozobaczenia.
-No pa. ..
Już go nie było. Poszłam na kolacje, później wzięłam kąpiel i zaczęłam przygotowywać się do snu. Usiadłam przy kosmetyczce i zmyłam makijaż. Miałam już czesać włosy ale nagle rozległ się chałas. To gdzieś pod moim pokojem. Ruszyłam w kierunku podejrzanego dźwięku. W korytarzu prowadzącym do gabinetu rodziców znajdującym się pod moim pokojem ,coś leżało na podłodze. Zapaliłam dodatkowe światło i zobaczyłam co to . Stłuczona ramka od zdjęcia. Rozejrzałam się i już wiem że moje zdjęcie powinno się w niej znajdować ale go nie ma. Uwierzę że ramka sama może zpaść ze ściany ale co z zdjęciem?
Zabrałam szkło i wyrzuciłam do śmieci.
-Aaaa !
Przeciełam sobie dłoń jednym kawałkiem szkła. .. Ale ze mnie niezdara. Umyłam i opatrzyłam dłoń i położyłam się spać.
CZYTASZ
Niemożliwe.
VampireCzy w tym świecie mogę żyć w szczęściu? Czy są ludzie tacy wyjątkowi jak ja? Czy istnieją istoty które tylko udają ludzi? Mogę być szczęśliwa? Może mnie ktoś pokochać?