050316

446 54 16
                                    

Dziś Ciel przyszedł do szkoły, ale ze mną nie rozmawiał. Byłem zbyt tępą kluchą, aby go przytulić. Jeju, dlaczego on taki jest?

Cały czas się mu przyglądałem, a on tego nawet nie zauważył.

Z tego, co zauważyłem, nie rozmawiał z nikim. Nie odzywał się, ani nic z tych rzeczy.

Może coś stało się z jego aparatem?

Nie wiem, ale trochę mi smutno. Dzisiaj znowu płakałem przez mojego brata, którego stan cały czas się pogarsza.

Lekarze już nie mają wątpliwości, że umrze. A ja?

Jedna pielęgniarka - zawsze wredna w stosunku do mnie, powiedziała mi, że mogę już zbierać na kwiatki na pogrzeb.

Przybiło mnie to jeszcze bardziej. Tak bardzo nie chcę iść jutro do szkoły..

Mam ochotę teraz się przytulić do kogoś.

Wypłakać się w ramię tej osoby, zasnąć przy tej osobie..

Taka osoba nie istnieje.

Znowu płaczę, cholera.

Pomimo tego, że jest teraz jedenasta w nocy, i jest ciemno, piszę wpis do pamiętnika, jak jakaś mała dziewczynka.

a. trancy

~~~~~~

say that again » cielois «Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz