Mam mało czasu na pisanie.
Jestem już po wszelkich testach..
Ledwo zdałem historię muzyki, heh..
Resztę zdałem na piątki, a śpiew na szóstkę.
To głupie, wszyscy mówią, że ładnie śpiewam, a to przecież tylko przeciętny śpiew. Na pewno nie fałsz, ale też nie śpiew anioła.
Jestem zestresowany, w nowej szkole będę miał wybrać sobie jeden instrument, na którym mam nauczyć się grać, aby wszystko zdać..
Najpierw chciałem zacząć grać na jakimś trójkącie, czymś, co jest proste, ale gdy Ciel się dowiedział o tym, że mam grać na jakimś instrumencie, od razu, nie zważając na moje wcześniejsze decyzje, stwierdził, że będę grał na skrzypcach.
On jest taki uroczy, że nie miałem jak się nie zgodzić, eh..
Jutro zaczynam lekcje, życz mi powodzenia!
a. trancy
CZYTASZ
say that again » cielois «
Fanfiction»»» Gdzie Alois potrzebuje przyjaźni, ale nie ma nawet znajomych. pisane w stylu pamiętnika, dziennika, czy czegokolwiek.
