1.

784 14 2
                                    

Scarlett Pov
Cześć mam na imię Scarlett mam długie blond włosy. Mam 16 lat. Mieszkam w Londynie, aktualnie jest ostatni dzień wakacji czyli jutro szkoła. Idę do pierwszej Liceum.  Dziś mam urodziny wiec ja oraz moi przyjaciele Harry i Louis idziemy na jakąś imprezę. W dzieciństwie miałam także przyjaciela Nialla, który opuścił mnie gdy miałam 6 lat w moje urodziny.
10 lat wcześniej
31.08.2007r.
Mamusiu gdzie Niall wszyscy już są a jego nie ma-powiedziałam do mamy
Skarbie, nie wiem jak ci to powiedzieć ale,  Niall musiał wyjechać, ale zostawił dla ciebie list-powiedziała mama całując mnie w policzek i podając mi kopertę.
Gdy zobaczyłam to krzywe pismo byłam pewna że Niall pisał to sam.
Kochana Scarlett!
Przepraszam, że musiałem wyjechać.  Obiecuje że wrócę, nie wiem kiedy ale jak najszybciej. Dziś jadę do Nowego Yorku. Możesz kiedyś do mnie wpaść. Pamiętaj że ja zawsze dotrzymuje obietnic.
                               Twój przyjaciel
                                 Niall Horan

Gdy przeczyyałam ten list od razu zaczęłam płakać. Pobiegłam do pokoju i zamknęłam drzwi nie zwracając uwagi na to ze przyjęcie się zaczęło. Ściany mojego pokoju były zajęte przez zdjęcia z Niallem. Miałam nadzieję że kiedyś wróci.

31.08.2017r.
Dziś kiedy patrzę na ten list, i zdjęcia które mam schowane w pudełku ciesze się ze miałam takiego przyjaciela jak on.
Po chwili usłyszałam wibracje telefonu. Dzwonił Harry
Hej co tam? -Zapytałam
Jak to co tam idziemy do tego klubu co ci mówiłem? -Zapytał szczęśliwy Harry.
Ojj Styles frajerze wiesz ze cie kocham za 10 minut u mnie! -Powiedziałam i się rozłączyłam. Harry mieszka na przeciwko mnie. Wprowadził się kiedy szłam do pierwszej gimnazjum. On i Louis są parą czyli geje. Szczerze nie przeszkadza mi to. Nawet ciesze się z ich związku. Ubrałam czarną sukienkę zrobiłam lekki makijaż i rozczesałam włosy pozostawiając je rozpuszczone. Co do mojej rodziny i mojego życia. Tata zostawił nas gdy miałam 8 lat. Mama ciągle pracuje. Przychodzi do domu tylko po to żeby się przespać, rano napisać mi na szybko karteczkę i zostawić kasę. Po chwili usłyszałam pukanie do drzwi był to Harry.
Wszystkiego najlepszego skarbie! -Powiedział całując mnie w policzek i mocno przytulajac
Ohh dziękuję, gdzie twój chłopak? -Zapytałam biorąc z lady klucze i torebkę do której wrzuciłam mojego iPhona i pieniądze. Ubrałam czarne Vansy i razem z chłopakiem wyszliśmy z domu, zamknęłam drzwi na klucz i wsiadalam do auta w którym był już Louis na miejscu kierowcy
Oo czyli dzisiaj tobie przypadła rola pilnujacego? -Zapytałam z uśmiechem
No niestety, tqk w ogóle to wyglądasz tak.... Gorąco -powiedział Louis
Ejjj mam być zazdrosny? -zapytał Harry
Nie no co ty kochanie -powiedział chłopak i pocałował Harrego
Możemy jechać? -Zapytałam
A no okej -powiedział Louis i dojechaliśmy spod mojego domu. Co do tego pilnowania to gdy wychodzimy do klubów albo na jakąś imprezę to zawsze musi być jedna osoba która odwiezie pozostałych do domu.
Trzy godziny później
Gdy wróciłam do domu byłam bardzo zmęczona. Weszłam pod prysznic umyłam ciało żelem kokosowym a włosy szamponem czekoladowym. Osuszyłam ciało ubrałam piżame i położyłam się do łóżka. Napisałam do Harrego
Do Harry :)
Ej wiesz ze jutro o 8:00 zaczynamy lekcje?
Od Harry :)
No wiem
Do Harry :)
O 7:25 u mnie dobranoc
Od Harry :)
Branoc.
Po tych sms odłożyłam telefon i zasnęłam

Please Stay...||N.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz