15.

211 7 0
                                    

Białe dziewczyny *-z tego co czytałam w różnych ff o 1D to jest to takie coś, że nie zależnie od pogody nosi się.okulary przeciwsłoneczne i chodzi się do Starbucksa,zazwyczaj robi się to z kimś, nie samemu.
--------------------------------------------------
Svarlett Pov
Weszliśmy do mojego pokoju. Podałam Niallowi torbę i rzeczy do zapakowania.

W czym idziesz? -Zapytał

Liam był i pomógł mi wybrać ubrania -powiedziałam a on przekręcił oczami.

Po chwili usłyszałam wibracje telefonu. Na ekranie.pojawił się napis Louis.

Halo? -Zapytałam

Scy czym jedziesz?-zapytał

Z Niallem -powidziałam
Coo? Jak to?  Pogodziliscie się, czemu.mi nie mówiłaś -powiedział

Opowiem ci potem -powiedziałam

Dobra a ja i Harry możemy się zabrać z wami? -Zapytał

No pewnie. Jak będę gotowa to zadzwonię, buzi pa-powiedziałam i rozłączyłam się.

Poczułam ciepłe dłonie Nialla na moich nagich biodrach. Całował on moją szyję.

Niall, czy my.... Czy my... Jesteśmy razem -zapytałam

No to zależy czy ty chcesz -powiedział

Nie wiem Niall, może bądźmy przyjaciółmi... -Powiedziałam

Niall Pov
Ała? Wiem mowie jak dziewczyna ale to serio zabolało. Pieprzone dwa miesiące. Zepsułem wszystko. Codziennie byłem na siebie zły, ale bałem się od niej przyjść i po prostu ją przytulic....

Scarlett Pov
Niall był skupiony. Myślał nad czymś i to bardzo intensywnie, żałuję że powiedziałam ze chce być w przyjaźni, no ale dobra.

Godzinę później

Jestem juz prawie gotowa, układam jeszcze włosy. Niall spakował mój prezent.

Niall mogę iść w Vansach? -Zapytałam

Pewnie, we wszystkim wyglądasz idealnie -powiedział a moja twarz zrobiła się czerwona

Dobra jestem gotowa, chodź bo się spoznimy -powiedziałam

Najważniejsi goście zawsze się spozniaja i przychodzą gdy wszyscy są juz mocno wstawieni albo półprzytomni -powiedział a ja się usmiechnęłam

Napisałam do Louisa żeby wyszli z domu.
I tak musimy Jeszcze podjechać do mnie po prezent -powiedział

A no i zgarniamy Louisa i Harrego -piwiedziałam

Okej chodźmy -powiedział całując mój policzek.

Zamknęłam drzwi na klucz i wyszliśmy. 

Hejka misiek-powiedział Louis przytulając mnie, włożyłam prezent do bagażnika i usiadłam z przodu. Było ciepło wiec nie brałam bluzy.

Dobra to pojedziemy do mnie i możemy jechać do Jaka. -Powiedział Niall i pojechaliśmy pod jego dom, gdy wyszedł i zamknął drzwi Louis od razu zapytał mnie o Nialla

Boże.... -Powiedziałam

Wystarczy Louis -powiedział

Dobra po prostu siedziałam w łazience, wyszłam, dostałam od niego SMS, postanowiłam sobie go sprankowac, ale on wziął to na serio, przyjechał i posiedzielismy pogadalismy i no jest dobrze -powiedziałam

Mhm, mam nadzieję że będzie się dziś pieprzyć -powiedział Louis oblizując wargi

Ojj Louis, ale ty jesteś zabawny -powiedział Harry

Okej dobra koniec rozmowy błagam -powiedziałam śmiejąc się

Zostajecie na noc? -Zapytałam

Yyyy no raczej, jesteśmy skazani na was wiec no, zależy ile wy Zostajecie, ale ja zamierzam się nachlać -powiedział Louis

Mhm ok-powiedziałam i wyciagnełam telefon, zaczęłam sprawdzać snapa, instagrama i inne social media.

Niall Pov
Widziałem ze Scar nie wzięła sobie bluzy wiec dziś postanowiłem to przemyśleć i wziąć dla mnie moją ulubioną bluze, do torby spakowałem także spodnie dresowe dla mnie i dla Scarlett, bo ona nie wzięła sobie nic na przebranie. Wziąłem jeszcze dla siebie czarną koszulkę a dla niej biała koszulkę z napisem z tyłu,, I love Niall Horan" kiedyś pamiętam jak moja koleżanka mi ją dala na urodziny. Spakowałem prezent wylałem na siebie przypadkowo pół perfumy, choć chciałem mniej no ale ok. Wziąłem wszystko i wyszedłem z domu.

Scarlett Pov
Gdy Niall wsiadł do auta od razu poczułam mocny zapach jego perfum które kocham.

Bardzo ładnie pachniesz-powiedziałam a on położył dłoń na moje udo przez co się zarumieniłam. Niall zbliżył się i pocałował mój policzek

Ejj fuj, nie możecie robić tego.później -powiedział Louis

Ohh zamknij się -powiedział Niall i ruszyliśmy.

To będzie dobra noc.

Please Stay...||N.HOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz