Rozdział 11

3.8K 151 138
                                    

     No to nieźle sobie to Martha wymyśliła. Śmieszne wręcz, przecież wydawała się taka niepozorna.
    Już jakiś czas temu wyszłam z tego ohydnego szpitala.

   Siedziałam sobie w domu, sama. Nagle wparował do niego Finn.
-Muszę ci coś powiedzieć. Kocham cię, pamiętaj.
-Ja ciebie też.. Ale o co chodzi?-spytałam troszkę przestraszona.
-Wyjeżdżam do Niemiec.-powiedział.

———————————————————————
Długi coXDDDD możecie mnie zabić! Ale tym oto rozdziałem KOŃCZĘ KSIĄŻKĘ. 11 rozdziałów, wow ale długa XDDDD śmieje się z tego, ale okej. Paa.

Przy okazji, chce was serdecznie zaprosić na moje nowe opowiadanie-
Deal?||Cole Sprouse

CZYTAĆ TO.
Żegnam.

Stalker||F.W.[UKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz