Akcja rozpierdacja

295 24 18
                                    

Weszliśmy do klasy, Juleka usiadła z Nathanielem, to mi pozosaltała Rouse. Czystej Krwi? Nawet się nie spostrzegłam gdy ktoś uderzył ręką o mój stół

-Ej Nowa!-ktoś krzyknął, spojrzałam na mojego rozmówcę

-Jestem nowa i co? Nobla chcesz za to?-prychnęłam jak już mówiłam jestem znakiem zapytania, nie wiadomo jak się zachowam. Spojrzała na mnie blondyna z wrogim nastawieniem

-Posłuchaj mnie wieśniaro-przerwałam jej

-Jeśli według ciebie wieśniacy są ci co pochodzą z Las Vegas to powiem to jednemu kolesiowi to urządzi cię na ulala-lepiej nie wnikać i tak pochodzę z Las Vegas

-Jak śmiesz wież kim jestem?-wstałam z krzesła

-Psłuchaj mnie teraz uważnie Barbie-wytknełam ją palce ta mi przywaliła z liścia ja nawet się nie ruszyłam,  ciepło jedynie czuje, a ona się zgięła z bolu-co.... Pazurki połamałaś. Zapamiętaj to ty zaczęłaś, a ja jak jeszcze raz się narzucisz tak cię urządze że ci ta tapeta odpadnie-odeszła komląc, ja z satysfakcją usiadłam na krześle

-Nie boli?-zapytała się mnie Rouse

-Nie martw się zaraz zniknie jak zawsze-mruknęłam zła

- dzień dobry dzieci, jak już pewnie zauważyliście że w klasie jest nowa uczennic-kiedy ta babka przyszła?-chodzi przedstaw się nam-wyciągnęła mnie na środek

-Czaść jestem Marinette Dupain-cheng, uwielbiam niebezpieczne przedmioty i rysować-nauczycielka spojrzała na mnie pytając

-A to czemu niebezpieczne?-zapytała, a ja poczułam te nie miłe spojrzenie spojrzałam na mojego stalkela. Blondyn o szmaragdowych oczach. Przewróciłam oczami

-Dugo by mówić-westchnęłam

-Dobrze to usiądzi-powiedziała nauczycielka, a ja wróciłam do Rouse

Pora obiadowa

Siedzę przy stoliku, nie tknęłam wo gule sałatki, którą Rouse przyniosła mi . Poczułam jak ktoś podchodzi do mnie od tyły, instynktownie chwyciłam sztylet z kozaka. Ktoś chwycił mnie za włosy unosząc mnie, nie krzyczałam. Rozcięłam napastnika, zwracając na siebie uwagą

-ZWARJOWAŁAŚ?!-krzyknął jakiś chłopak, ja spokojnie schowałam sztylet do buta i spojrzałam na niego

-Powiadasz że ja zwarjowałam?-Ktoś złapał mnie za ramie

-Nie masz z Kimem szans-powiedział Nathaniel, ja się tylko uśmiechnęłam, podeszłam do Kima, przejechałam po jego żuchwie poalcem, powodując u niego pożądanie. Zatrzymałam się za nim, wyjęłam sztyket i mu rozcięłam pasek nie postrzeżenie, a na finish schowałam moje narzędzie i usiadłam sobie kawałem dalej i patrzyłam się na brązowo włosego

-Ty skurczybyku zwrjowałeś-prychnęłam, on zrobił się czerwony od złości. Ruszył w moim kierunku, nagle jakaś dziewczyna na deskorolce chwyciuła kawałek paska, w ten sposób powodując to że chłopakowi opadły Gacie. Pod jechała do mnie, przybiłyśmy żółwika

-Alix-przedstawiła się

-Marinette-spojrzałyśmy na zawstydzonego chłopaka, nagle pomiędzy nas wtryndoliła się Rouse

-Słuchaj bezduszna odczep się od niej-warknęła, Alix się pochyliła

-A co zagryziesz mnie piesku?-Cofnęłam się, właśnie do mnie dotarło co się wokół dzieje

-Tikki-szepnęłam, Alix spojrzała na mnie kontem oka. Dalej dostrzegłam Blondyna i mulatów przyglądający się mojej osobie

-No dajesz-Ustawił się Nath i Juleka przy Rouse, a za Alix wcześniej wymieniona trójka

Cofałam się dosyć powoli, widzę że nie nikt nie jest na mnie skupiony, nie czułam żadnego spojrzenia. Gdy wyszłam ze stołówki Tikki wyleciała zmieniając się w Owczarka Niemieckiego, Usiadłam gdzieś w kącie i się popłakałam, sama nie wiem dlaczego czuje to tak bez powodu. Płaczę w futro Tikki

-Tikki, czułaś to?-chlipnęłam

-Nie pofarciło ci się, ale jak ty to czujesz?-zapytała

-Nathaniel dziwny ma zapach, Alix mnie tylko upewniła w tym-przytuliłam się mocno do niej

-Spokojnie-szeptała, zadzwonił dzwonek-Dobra na lekcje-zmieniła się w biedronkę i wleciałą mi do torby

Poszłam do klasy usiadłam obok Rouse, czułam gorycz i gniew jednocześnie. Wyjęłam szkicownik i zaczęłam rysować to co czułam. Smutną Anime, a w odbiciu ostrza gniew. 

-Mari wszytko okey?-zapytała troskliwym głosem




Powiedzcie mi co sądzicie o tej książce?  Czy pisać dalej?  Bo jakby co mam na to wene jak nwm XD

Zakochana W WampirzeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz