*4*

307 29 6
                                    

... Kim Taehyung! Tak to jest on! Woooo! OMGL on na żywo jest jeszcze przystojniejszy... Wooo..
-Hej, coś się stało? - spytał mnie Tae(!)
-Nie, nic przepraszam zapatrzyłam się...- poczułam jak moje policzki płoną ze wstydu.
-Ej, nie wstydź się, Tak, jestem V. Ten V z BTS.
-A.. ja przepraszam.
-Nie masz za co mnie przepraszać, lepiej powiedz jak masz na imię i co tu robisz.
-Tak, mam na imię Lea, wezwano mnie tu ponieważ moi bracia - Leon i Mark Kim - opowiadali waszemu prezesowi że mam ,, talent,,
-Czekaj co ty jesteś ich siostrą? Wooo! To na stówę masz OGROMNY TALENT, poza tym zobacz ile nas łączy LEA - TAE i nazwisko. Woooo jesteśmy bliźniakami! - wykrzyczał z wielkim uśmiechem, jest uroczy
-Haha jesteś uroczy, ale wiesz, w naszych imionach to są tylko dwie te same z trzech liter i w dodatku nie w tej samej kolejności haha - powiedziałam przez śmiech już bez buraczka na twarzy.
-No i co ale i tak jest podobnie haha - i znowu ten jego uśmiech *_*
-Dobra to podpisałaś już kontrakt?
-Nie, dopiero się dowiedziałam że mogę tu być. Jutro mam przyjść pokazać co umiem.
-A, to musisz poćwiczyć - powiedział, złapał mnie za rękę i pociągnął jak podejrzewam do sali prób.
-Em... ale ja nie wiem czy mogę...
-Możesz możesz właśnie skończyliśmy nasza próbę, a więc mogę ci pomóc.
-Serio? Dziękuje!
-Spoko później mi się odwdzięczysz 😏
Haha okej

Weszliśmy do ogromnej sali, była cała biała z wielkimi z lustrem. Było magicznie... Nagle w rogu sali zauważyłam 6 pozostałych członków BTS
Woooo ale woo tam jest... Jimin 😍

-Ej chłopaki mamy nową koleżankę!! Ma na imię Lea jest siostrą bliźniaków! Jutro ma przesłuchania, może jej pomożemy?!
-Okej - odkrzykną RM.
-To może najpierw śpiew - powiedział energicznie Kook.
-Ok..kej.
-Nie bój się nic ci nie zrobimy  - zapewnił mnie Jin.
-To co znasz I NEED U? - zapytał mnie Tae.
-Tak - odpowiedziałam, a J-hope podbiegł do wieży i włączył odpowiedni podkład.
-Nie musisz na nas patrzeć jeśli się krepujesz - nie spodziewałam się że Tae jest TAKI uroczy, ale i tak Jimin, który cały czas na mnie patrzył jest o wiele słodszy.

*śpiewu śpiewu*

Gdy skończyłam chłopaki patrzyli na mnie jakbym była jakimś bogiem.
Cooś się stało?
Nie, nie porostu masz OGROMNY TALENT jak mówiłem - wydukał Tae
Dziękuje

........................................................................

 Cute Mochi || Park Jimin (zawieszone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz