1. Kocham Cię

393 16 1
                                    

Rano w domu Chodakowskich POV Tomek

Obudziłem się. Czułem ciężar na klatce piersiowej. To była Asia, czułem jej oddech na moim torsie. Nie mogłem się nie uśmiechnąć. Jest taka śliczna. Ostrożnie wstałem żeby jej nie obudzić, usiadłem na skraju łóżka podążając wzrokiem na rozrzucone ubrania. Myślałem nad wczorajszym dniem. Ślubowaliśmy sobie miłość, wierność...I tak noc poślubna. ''Dzień dobry'' usłyszałem jej zaspany głos, który od razu pomógł mi się ożywić. Odwróciłem się w jej stronę od razu napotykając jej spojrzenie. Pochyliłem się do niej. ''Dzień dobry'' wyszeptałem wprost do jej ust. Połączyliśmy się w namiętnym pocałunku. Całe moje ciało oszalało. Czułem motyle w brzuchu i tysiące eksplodujących fajerwerków w mojej głowie. To jest niesamowite że ona pobudza całe moje ciało. Po pocałunku moje usta mrowiły, zresztą jak wszystko inne.

10 minut później w kuchni POV Asia

Siedziałam przy stole patrząc na Tomka, który robił naleśniki. Chwilę później zajadałam się nimi. ''Są pyszne''. Tomek popatrzył na mnie z dziwną miną i powiedział''Ale twoich naleśników i tak nikt nie przebije''. Popatrzyłam na niego zdezorientowana''Taak jasne''. Chwilę później śmialiśmy się.''Wiesz, wczoraj był na prawdę najlepszy dzień w moim życiu''. Wstałam i podeszłam do niego wtulając się w niego.''Mój też''. Odpowiedział z taką niesamowitą czułością i miłością. Pocałowałam go. Raz, drugi i trzeci. Muskał nieprzemiennie raz dolną, raz górną wargę. Jego ręce oplotły moje biodra, a moje zdążyły już powędrować do jego szyi. Z każdą sekundą pocałunek stawał się namiętny i bardziej zachłanny. Rozstaliśmy się z powodu braku tchu. ''Kocham Cię''. Wtuliłam się w niego bardziej. ''Ja Ciebie też i wiesz Co?'' Odchyliłam lekko głowę by móc na niego spojrzeć.''Muszę nacieszyć się swoją żoną bo gdy dzieci wrócą jutro z Grabiny będzie na to mało czasu''. Podniósł mnie i kierował się do sypialni. Położył mnie delikatnie na łóżku. Dystans między nami zmalał i w końcu połączyliśmy się w namiętnym pocałunku. Zajęłam się rozpinaniem jego koszuli, a on z niewielką pomocą zdjął mi sukienkę. W międzyczasie rozpiął mi stanik rzucając go niedbale na podłogę. Kiedy pieścił pocałunkami wrażliwe na jego dotyk miejsca, wplotłam ręce w jego włosy. Gdy wystarczającą nacieszył się tym miejscem wziął się za rozpinanie swoich spodni. Zdjął je razem z bokserkami. Chwilę później staliśmy się jednością.

3 godziny później w kawiarni. POV Tomek

''Cześć Jacek''. Usiadłem obok niego''Cześć. Pijesz?'' Popatrzyłem na niego.''Może się napiję'' Chwilę później kelner przyniósł wódkę. ''Cholera jakie to mocne''. ''Mocne,mocne'' Po kilku następnych kieliszkach zapłaciłem i wyszedłem żegnając się z Jackiem. Poszedłem do Agnieszki. Zadzwoniłem do niej i otworzyła. Wszedłem i od razu zacząłem ją całować. ''Tomek co ty robisz?''zapytała odsuwając się. Nic nie odpowiedziałem tylko zacząłem ją całować. ''A co z Asią przecież wczoraj braliście ślub?'' Znowu się odsunęła. ''Nie wiem?'' Całowaliśmy się podążając do sypialni.

Następnego dnia u Agnieszki POV Tomek

Obudziłem się w ramionach Agnieszki zastanawiając się co ja tu robię. Szybko ubrałem się i wyszedłem. W domu czekała na mnie wściekła żona.''Dlaczego nie wróciłeś wczoraj do domu?'' Zapytała mnie.''No bo upiłem się i nocowałem u Marcina.''Podszedłem bliżej niej i przytuliłem ją.

Chyba tylko...// Asia I Tomek (zakończone) Where stories live. Discover now