2 miesiące później
POV Asia
Właśnie w tym dniu miał przyjechać Tomek z Barcelony.
Wszyscy na niego czekaliśmy, ale także martwiliśmy się, bo dokładnie 2 tygodnie temu urwał nam się kontakt. Nie odzywał się.
Kiedy do niego dzwoniłam włączała się sekretarka. Boję się że może coś mu się stało.
Minął cały dzień i nie ma go. Może odwołali lot z powodu dużych opadów śniegu. Zadzwoniłam do niego... Poczta głosowa. Zadzwoniłam do Maryli może ona coś wie?
-Cześć Maryla, wiesz może co stało się z Tomkiem?
-Cześć, no właśnie miałam do ciebie dzwonić w tej sprawie. Tomek przez pierwszy miesiąc dzwonił do nas codziennie, ale około 2 tygodnie temu nie odzywa się. Wczoraj szef nam mówił że niedawno rozpoczęła się wojna w Barcelonie. Mam nadzieję że nic mu się nie stało.
-Acha, dzięki. Gdyby odezwał się do was to zadzwoń do mnie, ok?
-Jasne nie ma problemu. Cześć.
-Cześć.
Po rozmowie byłam cała roztrzęsiona. Poszłam do sypialni i płakałam. Przez dłuższy czas nie mogłam zasnąć, ale w końcu zasnęłam. Następnego dnia nie odzywał się. Tak było przez tydzień. Poszłam na policję i złożyłam zaginięcie Tomka.
Szukali go przez miesiąc, ale to nic nie pomogło. Nie znaleźli go.
Hejka
Ciekawe kto się tego spodziewał? Opinie zostawcie w komentarzu. I proszę o gwiazdki.
Rozdział krótki, ale dziś pojawi się następny rozdział.
Cześć!
YOU ARE READING
Chyba tylko...// Asia I Tomek (zakończone)
RomanceAsia dowiaduje się że jest w ciąży i chce to powiedzieć Tomkowi lecz on mówi jej coś innego. Jego słowa załamują ją od wewnątrz, a serce pęka na tysiące kawałeczków. Chyba tylko ta mała istotka, która jest w niej potrafi uratować ich miłość. Jesteśc...
