Gdy dowiadujesz się prawdy i zostajecie przyjaciółmi

562 26 0
                                    

 Robin

Tak jak zaplanowaliście, spotkaliście się w piątek o 3 w parku. Tam zaczęliście ćwiczyć podstawowe ciosy i uniki. Wychodziło ci to o wiele lepiej niż wcześniej. Był naprawdę dobrym nauczycielem, wyrozumiałym i cierpliwym, takich nie ma dużo na tym świecie.

- Mówiłem, że jestem świetnym nauczycielem!

- I to jak!

- To od początku.

W trakcie twoich ćwiczeń, usłyszałaś dziwny dźwięk. Chłopak nagle się spiął i rozejrzał dookoła.

- Muszę już iść, przepraszam.

- Coś się stało?

- Chyba tak.

- Chyba?

- Muszę już iść, pa!

- Pa!

Dick bardzo szybko się ulotnił w zaułku. Twoja ciekawość wygrała tę walkę i pobiegłaś za nim. Nigdy nie spodziewałaś się zobaczyć w tym samym miejscu, w którym zniknął chłopak, Robina. Czy to znaczy, że Dick jest Robinem? To by wyjaśniało dlaczego jest taki dobry w walce. Przestałaś rozmyślać i zorientowałaś się, że na ciebie biegnie Popielarz. Nagle znikąd pojawił się Robin i zabrał cię z linii ataku przeciwnika.

- Nic ci się nie stało, [Imię]?

- Nic Dick.

- Skąd ty?

- Domyśliłam się, dodatkowo użyłeś mojego imienia przed chwilą.

- Wpadłem.

- Nie bój się nikomu nie powiem, przecież jestem twoją przyjaciółką.

- Na pewno?

- Oczywiście, a teraz wracaj do walki bohaterze.

- Ok.


Bestia

Czekałaś pod pizzerią na Garfielda, powoli się niecierpliwiłaś, bo spóźniał się już kwadrans. Zobaczyłam go biegnącego w moją stronę, niczym struś pędziwiatr. 

- Przepraszam, dopiero przed chwilą przypomniałem sobie o tym spotkaniu.

- Nic nie szkodzi, to gdzie idziemy?

- Może wejdziemy do środka?

- Ok, znowu postawisz mi pizze?

- Jeśli tylko chcesz.

- W takim razie składamy się po pół.

- Dobra.

Weszliście do środka i zamówiliście pizze, po czym zajęliście stolik przy oknie. Rozmawialiście o wszystkim czekając na posiłek. Gdy przynieśli ją w końcu, prawie rzuciliście się na jedzenie. Nagle usłyszałaś dziwny dźwięk.

- Słyszałeś to?

- Co?

- Ten dźwięk!

- Chyba, niestety muszę cię już opuścić.

- Tak nagle?

- Tak.

- To pa!

- Pa!

Wybiegł bardzo szybko z restauracji i zniknął między budynkami. Wydało ci się to bardzo dziwne, więc postanowiłaś go śledzić. Wyszłaś na zewnątrz i pobiegłaś między kamienice. Jakie było twoje zdziwienie, gdy zobaczyłaś go zmieniającego się w tyranozaura. Mieszkałaś w tym mieście od niedawna i nic nie wiedziałaś o Młodych Tytanach. Skąd mogłaś wiedzieć, że akurat ty poznasz sławnego superbohatera?

Teen Titans - Scenariusze/ZawieszoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz