Kiedy jego przyjaciele was shipują

418 23 11
                                    

Rozdział z perspektywy chłopaków


Robin 

Gdy tylko [Imię] opuściła pizzerie, Raven i Gwiazdka zaczęły chichotać. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby tylko Gwiazdka tak robiła. Posłałem im pytające spojrzenie i nic. Wyszliśmy z budynku i wsiedliśmy do auta Cyborga. Wtedy się zaczęło.

- To ile już się znasz z [Imię]? - zapytała Gwiazdka.

- Parę tygodni, a co?

- Bardzo szybko ją polubiłeś?

- Co to za pytanie?

- Po prostu odpowiedź!

- Jej nie da się nie lubić, jest na to za słodka, urocza i ko...

- Kochana?

- Nie! Koleżeńska!

- Tak, na pewno.

Po tym nastąpiła chwila ciszy, którą przerwali Cyborg i Bestia.

- Zakochana para, Robin i [Imię], siedzą przy kominie i całują świnie!

- Przestańcie! Nigdy jej nie pokocham!

- Nigdy nie mów nigdy - zakończyła to wszystko Raven.


Bestia

Spokojnie wracałem do wieży, razem ze wszystkimi, gdy Cyborg złapał mnie za ramię i pociągnął gdzieś na bok.

- Mów mi o wszystkim!

- Ok?

- To twoja dziewczyna?

- Co?! Ona nie jest moją dziewczyną!

- Jak to? 

- Tak to!

- Przecież tak słodko razem ze sobą wyglądacie, dodatkowo jakoś znosi twoje nieśmieszne żarty.

- One nie są nieśmieszne!

- Dobra, dobra to jak jest twoja?

- Nawet gdybym chciał, to jestem pewny, że ona nie.

- Ty wielki optymista w takim pesymistycznym nastawieniu?

- Tak! Możemy już wracać?

- Tak, chodź!


Cyborg

Odwiozłem [Imię] do domu, a sam wracałem do wieży. W pewnej chwili nie zauważyłem samochodu, który właśnie hamował przede mną. Wjechałbym w niego, gdyby nie Bestia pod postacią muchy nie towarzyszył mi w drodze. 

- Uważaj! - krzyknął.

Gwałtownie zahamowałem omal nie wjechałem to auto.

- Co ty tu robisz!?

- Jak to co, ratuję ci życie!

- Nie o to mi chodzi!

- Chciałem zobaczyć, czy ta twoja [Imię], to przyjaciółka czy ktoś więcej!

- Przecież mówiłem wam, że jest moją przyjaciółką!

- A szkoda, bo pasujecie do siebie!

- Nie rób sobie ze mnie żartów!

- To nie żart, na prawdę bylibyście ładną parą!

- Skończ tą gadkę, ona jest tylko moją przyjaciółką!

- Pożyjemy, zobaczymy!


Kid flash

Gdy tylko [Imię] oddaliłam się od nas, reszta dziwnie na mnie popatrzyła.

- No co?

- Nic, nic tylko wydawałeś się tak szczęśliwy, gdy [Imię] jednak przyszła! - powiedziała Gwiazdka.

- Martwiłem się, że coś jej mogło się stać!

- Martwiłeś? To wyglądało raczej, jakby cały twój świat miałby się zawalić z chwilą, gdy ona się nie zjawi - odezwała się Raven.

- Nie prawda!

- Stary, my wiemy co widzieliśmy - rzekł Cyborg.

- Bardzo słodko razem wyglądacie!

- Gwiazdka ma rację, nawet ja to widzę - mruknęłam Raven.

- Widzisz! Nawet Raven to przyznaje! - Bestia nie mógł, nic nie dodać.

- Dobra, [Imię] jest na prawdę fajna, ale nie mógłbym z nią być!

- Dlaczego? - zapytał Robin.

- Jakbym mógł połączyć życie bohatera ze związkiem?

- Wszystko jest możliwie! - wykrzyknęła Gwiazdka.

- Może i tak, ale ja już muszę was z przykrością opuścić, pa!

- Pa! - odpowiedzieli mi wszyscy.

Teen Titans - Scenariusze/ZawieszoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz