*JUNGKOOK POV*
Z szerokim uśmiechem siedziałem na jednym z foteli, gdzie makijażystka robiła mi makijaż, a na tym obok siedział mój chłopak. Oczywiście, gdy się dowiedział o tej pracy był szczęśliwy bo będzie miał mnie blisko siebie... kto by nie był wtedy szczęśliwy? Gdy byliśmy już gotowy zeszliśmy z naszych krzeseł, które swoją drogą były cholernie wygodne... mógłbym na nich spać. Złapałem starszego za rękę i skierowałem się za nim. Wolałem, żeby dodał mi trochę otuchy, bo się stresowałem. Był to mój pierwszy raz, ale ja zawsze mogłem popełnić jakiś głupi błąd. Praca modela nie jest taka łatwa jak się mówi. Jest trudniejsza niż się to wydaje.
- Hyung... - szepnąłem - A jak coś zepsuje? Nie chce tego zniszczyć szczególnie, że ty też masz brać udział w tej sesji
- Co mogłoby się stać? - odparł rozbawiony i ujął twarz w swoje dłonie - Skarbie, jesteś tu ze mną i nic złego się nie stanie. Jesteś bezpieczny, a jeśli zrobisz coś źle nikt na ciebie nie nakrzyczy, a poza tym to twój pierwszy raz, więc nie stresuj się i daj z siebie wszystko.
- Postaram się - uśmiechnąłem się niepewnie, a chłopak złączył nasze usta w krótkim pocałunku. Przecież się nie przewrócę ani niczego nie połamie w trakcie robienia zdjęć, prawda? Wszystko wyjdzie dobrze?
***
Po jakiś dwóch godzinach byliśmy już wolni, nie popełniłem żadnego błędu, więc tyle dobrego. Nawet nasz szef był ze mnie dumny, a Jimin zaprosił mnie na kolację dziś wieczorem! Czyli nie będę takim złym modelem jak mi się wydawało, ale teraz jest ważne zaplanowanie naszego ślubu, który ma się odbyć w wakacje czyli za jakieś cztery miesiące. Nie tak długo jak się wydaję to minie w mgnieniu oka. Jeszcze trochę i będę mógł mówić, że Park Jimin to mój mąż.
***********
Krótki bo mam gorączkę i chciałam napisać ten rozdział bo jeszcze dwa i epilog... Czas to zakończyć bo nie mam już kompletnie weny na to...
CZYTASZ
"Who are you?"// Jikook
أدب الهواةKim jesteś? Jimin codziennie zadawał sobie to samo pytanie, próbując odnaleźć chłopaka, którego widział dwa razy, ale nigdy nie zdążył do niego podejść bo ten od razu znikał... Co skrywa przed światem Jeongguk i dlaczego się ukrywa? Czy to tylko gł...