Wróciłam do domu szczęśliwa z badań .Zaparkowałam swoim białym Audi R8 w garażu gdzie stały inne samochody wraz z motorami .Szybko wysiadłam i skierowałam się do domu .Gdy otworzyłam drzwi zobaczyłam coś czego nie oczekiwałam.Huberta z moimi ulubionymi kwiatami.Czerwonymi różami i małą torebkę.
-Wszystkiego najlepszego kochanie-powiedział i pocałował mnie w policzek
-Dziękuje -odpowiedziałam. Podał mi kwiaty i torebkę.
-otwórz teraz-rzekł
-Dobrze -odpakowałam i zobaczyłam tam złoty naszyjnik z naszymi inicjałami .
-Hubi musimy poważnie porozmawiać -Zrobiłam kamienną twarz ,usiedliśmy na fotelu w salonie i powiedział.
-Dobrze więc cię słucham...
-B-b-będziemy mieć dziecko.-Widziałam zagubienie na jego twarzy.
-To super!!! chłopiec czy dziewczynka?
-Ech bliźniacy ona i on.-Widziałam na jego twarzy jeszcze większy uśmiech.
-Będziesz dobrą matką-Uśmiechnęłam się do niego promiennie
-A ty ojcem.
Koniec!
CZYTASZ
TEAMPRZYJAźń i ja? //stalker
FantastikNie ma opisu bo nie ma długopisu będzie długopis to będzie opis :) A tak na poważnie to : Ktoś za mną chodzi - urojenia? Pisze SMS - Żart? Ktoś dzwoni do drzwi - za dużo horroru?