Pov. Hubert
Obudziłem się wcześnie rano, wziąłem do ręki telefon i zobaczyłem na wyświetlaczu 6.48, jakim cudem JA wstałem tak wcześnie rano? Spróbuję jeszcze zasnąć, lecz po chwili zobaczyłem w powiadomieniach:Dwa nieodebrane połączenia od Karol
Zdziwiony odłożyłem telefon na szafkę, potem oddzwonię i znowu zapadłem w sen.
=====Skim time 10.17=====
Obudziłem się i podniosłemsię do siadu, spojrzałem na godzinę, po chwili wstałem i poszedłem do kuchni, w celu zrobienia sobie śniadania.
Zrobiłem sobie tosty i herbatę, wróciłem do pokoju i położyłem swoje śniadanie na biurko. Wziąłem telefon do ręki i odblokowałem go.
Dobra to ja oddzwonię już do Karolka
Eee... Znaczy Karola...
Ciekawe czego chciał... Po północy?!
Pov. Karol
Obudziłem się słysząc dzwonek telefonu
-Co jest kurwa- Odezwałem się zaspanyPov. Hubert
-Hej Kot... Znaczy KAROL
-Cześć Damian?
-NIE JESTEM DAMIAN!
-Dobra, dobra uspokój się już-
-Dobra czego chciałeś? Bo dzwoniłeś PO PÓŁNOCY!
-No wiem dzwoniłem bo mi się nudziło
-Aa... No okej
-Damian mam sprawę!
-Jaką?-Westchnąłem cicho.
-no bo dzisiaj jestem w Bielsku i chciałem spytać czy mogę wpaść na tydzień?
-Emm no...
-Czyli mogę? Ok, będę tak gdzieś o 16Po czym szybko się rozłączył.
Pov. Karol
Kurcze jak rozmawialiśmy z Hubertem to powiedział do mnie prawie Kotku? Czemu? Czy on...? Nie...! On nie jest gejem! Po prostu się... Pomylił? Dobra nie ważne! Muszę się zbierać i spakować rzeczy.Co ja mam w głowie? Ciągle myślę o Hubercie? Ale dlaczego? To tylko przyjaciel... Nawet jakbym coś do niego czuł to on i tak nie jest gejem! I chyba nawet ma dziewczynę... Ale do niego nic nie czuję! Prawda? No ale czemu mnie to boli jak myślę ''Hubert ma dziewczynę''? Przecież nie jestem gejem, miałem tyle dziewczyn... Dobra nie ważne nie będę teraz o tym myślał...
Pov. Hubert
Kurdee powiedziałem do Karola Kotku? Co ja zrobiłem? Teraz będzie się wyśmiewał i uważał za geja?! Przecież nie jestem gejem i nie będę! Nie kocham Karola i nie będę go nigdy kochał... Okej może przestanę o nim myśleć... Może trochę ogarnę mieszkanie, bo trochę syf.=====Skip time 16.03=====
Siedzę i czekam na Karola aż przyjedzie, nudzę się bo posprzątałem już wszystko i nie mam co robić. Nagle słyszę pukanie do drzwi
-Karol!- pisknąłem głośno mam nadzieję że Karol tego nie słyszał i podbiegłem do drzwi, nie wiem czemu tak zareagowałem
-No hej Karool
-Hej coś ci się stało? Bo słyszałem jak piszczałeś...
-Nie nic mi się nie stało.... Tylko... Emm... Tak jakoś sobie lubię piszczeć...? Wejdź do środka
-Okej? Boję się ciebie, nie zrobisz mi nic prawda?
-Ee? Chyba nie...- Zrobiłem lenny face'a
-Chyba?=====Skip time 19.00=====
Pov. Karol
-Ej, Damian idę wziąść prysznic ok?
-No okejWyciągnąłem czyste ubrania z walizki i poszedłem się umyć.
Gdy już się umyłem miałem się ubrać... Ale okazało się, że zapomniałem koszulki, więc ubrałem bokserki i spodnie dresowe i wyszedłem z łazienki.
Wszedłem do pokoju gdzie miałem walizkę i gdzie też siedział Hubert i oglądał coś na telewizorze.
Pov. Hubert
Karol wszedł do pokoju bez koszulki. KAROL WSZEDŁ DO POKOJU BEZ KOSZULKI! Momentalnie zrobiło mi się gorąco, pewnie jestem cały czerwony i Karol to zauważył. Zaczął się ze mnie śmiać
-Karol! Nie za gorąco c-ci?- czemu się jąkam?
-N-nie- powiedział czerwony przez śmiech
- M-może się u-ubierzesz?
- Może... A co nie podobam ci się?
- K-KAROL OGARNIJ DUPĘ
-Dupę też ci mam pokazać
-K-Karol!
-No co?
-Ubierz się!
-No przecież muszę się ubrać, ale gdzie mam spać?
-Na kanapie-
-Ok to się szykuj śpimy razem-
-C-co?
Karol zaczął zakładać koszulkę a ja zapewne jestem teraz cały czerwony. Czemu on tak na mnie działa? Ok mniejsza z tym... Śpię... Z Karolem... W sumie to nie pierwszy raz.Pov. Karol
Co ja robię ze swoim życiem? Jak będę chciał z nim spać, to pomyśli że jestem gejem. Powiem że żartowałem!No heej kolejny rozdział już jest
Papaaa do kolejnego!
CZYTASZ
Obiecałeś DxD (Doknes x Dealereq) || Zakończone
FanfictionTo historia miłosna dealerqa i doknesa zapraszam do czytania- 2018r.