Od katastrofy, jaka miała miejsce w Mental Healt Center minęło kilka miesięcy. Sprawa zakończyła się idealnie, wszyscy zaplątani w to błoto zostali zamknięci w więzieniu.
Byłam w dobrej formie fizycznej , z psychiczną było odrobine gorzej.
Siedziałam na łóżku zaplatając Leili warkocza. Dziewczynka była teraz taka szczęśliwa, jeszcze kila tygodni temu było naprawdę ciężko oswoić ją z zaistniałą sytuacją, jednak Leila znalazła ciepło i radość w naszym domu.
Po ukończeniu fryzury,czekałam na mojego chłopaka,oboje mieliśmy iść na spotkanie z naszymi przyjaciółmi.
Usłyszałam dzwonek, zbiegłam na dół Leila wraz ze mną. Za drzwiami stał Mike i nasi przyjaciele. Przywitałam go całusem policzek, przyjaciół serdecznym uśmiechem.
Wszystko było tak,jak chciałam.
Rodzice wykluczyli mnie i Mikea z jakichkolwiek akcji detektywistycznych. Jesteśmy zbyt młodzi, by ryzykować życie.
Wyszłam z domu ze świadomością, że za kilka godzin ponownie do niego wrócę, to było wspaniałe uczucie. Zero lęku.To już jest koniec kochani. Mam nadzieję, że te moje wypociny wam się podobały i będziecie za nimi tęsknić.
Teraz czekajcie na bombe w postaci nowego opowiadania.
Jeśli macie jakiekolwiek pytania związane ze SL możecie zadawać mi je w wiadomości.
Miłego życia kochani i do zobaczenia w nowym opowiadaniu. Trzymajcie się słoneczka 💚
CZYTASZ
Stranger Love || Mike Wheeler || *w trakcie poprawy*
FanficRodzice napisali mi inną bajkę. Nie taką jaką chciałam. Muszę być taka jak oni,muszę być kolejnym pokoleniem detektywów,muszę walczyć z moimi lękami. Dam radę mam dwie tajne bronie nikt o nich nie wie. Też nie wiedziałam, ale teraz wiem. Miłość, Pr...