3.7 : park jimin-ssi

2.3K 325 33
                                    

johny_us: nie, że coś

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

johny_us: nie, że coś

johny_us: ale wspomniałeś wcześniej

johny_us: i co ten cały jimin ma do tego wszystkiego?

xtthxx_kr: wyrażaj się o nim ładnie

xtthxx_kr: jest starszy od ciebie

johny_us: no więc co twój szanowny przyjaciel ma do tego wszystkiego?

xtthxx_kr: tylko nasunął mi, nawet niecelowo, pomysł z anginą jak ostatnio z nim pisałem

xtthxx_kr: wiesz, że anginę wywołują niebezpieczne paciorkowce

johny_us: no i co z tego

johny_us: on też będzie lekarzem?

xtthxx_kr: dokładnie (๑´ڡ'๑)

xtthxx_kr: za parę lat

johny_us: teraz widzę, że lekarze to tak naprawdę niepoważne dzieci, które ekscytują się oglądaniem przygód christiana greya

xtthxx_kr: nie można oceniać ludzi w ten sposób

johny_us: ta, tylko żartuję

xtthxx_kr: a jeżeli chodzi o jimina samego w sobie

johny_us: to co

xtthxx_kr: polubilibyście się

johny_us: na pewno

johny_us: we trójkę nie dałoby się spać w jednym łóżku

xtthxx_kr: dlatego ktoś wymyślił wygodne kanapy

johny_us: dlaczego tak mówisz

johny_us: zamierzasz go ze sobą przywieźć, kiedy już wreszcie zbierzesz się na to, żeby przyjechać?

xtthxx_kr: ach, tak sobie mówię

xtthxx_kr: może lubię sobie myśleć, że mam jedną zgraną grupkę przyjaciół, którzy też się znają i lubią, a nie takich, co mówią o sobie bez szacunku

johny_us: on umie po angielsku?

xtthxx_kr: wymieni ci po angielsku wszystkie nazwy, które są mu potrzebne na studiach

xtthxx_kr: a tak to, tak raczej wiesz

xtthxx_kr: cześć, mam na imię jimin, miło cię poznać

johny_us: jak kiedyś przyjadę do korei, to dopiero wtedy możesz mi przedstawiać takich ludzi

johny_us: bo ja tutaj mówię po angielsku

xtthxx_kr: ale jesteś niemiłyyy

xtthxx_kr: zachowujesz się jak jakiś stary mąż

johny_us: ha, a jeszcze niedawno był książę

xtthxx_kr: bez różnicy

xtthxx_kr: to nie zmienia faktu, że jesteś niemiły

johny_us: powinieneś przywyknąć

johny_us: skoro już zadajesz się z takim złym chłopcem jak ja

xtthxx_kr: dobrze, że wolę tych dobrych

xtthxx_kr: takich jak jimin

johny_us: (ーー;)

johny_us: błagam, nie wspominaj o nim już

xtthxx_kr: wyczuwam nutkę zazdrości

johny_us: bo może to jest zazdrość

johny_us: że on ciebie zna osobiście, stał z tobą twarzą w twarz, rozmawiał na żywo i do tego spał w tym samym łóżku

johny_us: a ja cię lubię równie mocno, jeśli nie mocniej i nawet nie wiem, czy będziesz chciał pogadać przez video w tym tygodniu, o prawdziwym spotkaniu nie wspominając

johny_us: dlatego nie wspominaj o jiminie, bo zazdrość zje mnie żywcem i wtedy to już nawet nie będę mógł z tobą pisać

xtthxx_kr: jungkookie

xtthxx_kr: przez ciebie moje serce zaraz rozłupie mi żebra od środka

xtthxx_kr: jeżeli dalej będziesz mówił takie rzeczy, to umrę od palpitacji i wtedy też sobie ze mną nie popiszesz

xtthxx_kr: słodziak

americano || taekookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz