Fuck me daddy

♂6

W tym samym momencie gdy Yoongi wszedł do pokoju, z członka chłopaka, na różową pościel wytrysnęły stróżki białej substancji. Wycieńczony Jimin upadł na plamę spermy.

Yoongi stał w drzwiach i przyglądał się poczynaniom chłopaka cały czas przygrywając dolną wargę.

- Widzę, że już zacząłeś się bawić- wymruczał mężczyzna powolnym krokiem zbliżając się do leżącego chłopaka.

Usiadł na łóżku tuż obok Jimina. Obrócił chłopaka na plecy, a jego wzrok od razu powędrował w kierunku krocza młodszego.

- Taki mały fiutek a tyle ładunku wystrzelił, nieźle

Jimin nie odpowiedział, leżał wpatrzony w twarz mężczyzny.

Yoongi oderwał wzrok od krocza chłopaka. Wyciągnął dłoń w stronę Twarzy Jimina. Położył ją na jego czerwonym i oblanym potem policzku.

- Byłeś bardzo niegrzeczny Jimin. Wiesz co się robi z niegrzecznymi chłopcami?

- N-nie wiem...

-Daje im się kary. Ty też dostaniesz karę- gdy to mówił pozwoli przejechał  językiem po swoich suchych ustach.

- T-tatusiu ja nie chcę kary...

-Niestety będziesz musiał ją przyjąć

Drugą rękę Yoongi przejechał przez szyję chłopaka, aż po jego podbrzusze. Po ciele parka przeszły drescze.  Mężczyzna zwinnym ruchem  chwycił małe przyrodzenie Jimina. Kciukiem zaczął zataczać małe kółka wokół główki. Gdy tylko Jimin poczuł chłodną dłoń na swojej męskości wygiął plecy w łuk. Po chwili chłodny ucisk zniknął.

Yoongi zaczął się rozbierać jednocześnie masując swoje krocze. Ubrania zniknęły z niego bardzo szybko. Mężczyzna obrócił Jimina na brzuch, rozchylił jego pośladki i jednym, mocnym pchnięciem jego członek w połowie wypełnił wnętrze chłopaka.

-Aaa...- krzyknął chłopak, a do jego oczu napłynęły łzy.

- O tak, byłeś bardzo niegrzeczny- powiedział Yoongi przez zęby, a jego członek wbił się w chłopaka do końca.

Jimin zacisnął pięści i zamknął oczy. Nie był to jego pierwszy stosunek lecz pierwszy raz miał w sobie tak dużego członka. Gdy już przywykł do odczuwanego bólu zaczął mruczeć.

Yoongi, począł wsuwać i wysuwać swoją męskość z ciała chłopaka coraz bardziej przyspieszając. Jedną ręką objął chłopaka w talii, a drugą sięgnął w stronę jego członka. Delikatnym ruchem zaczął przesuwać dłoń w górę i w dół.

Z ust Jimina wydobywały się coraz częstsze jęki rozkoszy.

- Ah... P-pierdol mnie... T- tatusi... Pierdol mnie do nieprzytomności...

Gdy Yoongi usłyszał słowa chłopaka natychmiast przestał poruszać się w jego wnętrzu.

- Co kurwa? To miała być dla ciebie kara a tobie się to podoba?!

- N-no a co się dziwisz? Lubię jak mnie ktoś ostro rżnie, a teraz wracaj do środeczka i przynajmniej pozwól mi dojść.