"A to zdolna bestia"

954 47 5
                                    

*Szymon*
Chciałem zrobić Asi przyjemność, po tym wszystkim, co się dzisiaj stało, a w związku z tym, że było wtedy bardzo, ale to bardzo wcześnie, bo coś około 6:30, postanowiłem zabrać ją do galerii, na jakieś małe zakupki, niech dziewczyna ma, a co mi tam. Nieważne są pieniądze, liczy się tylko to, żebym zobaczył na jej twarzy uśmiech, nic poza tym. Ta mała ciemnowłosa bestia, która tyle przeszła... Ona skradła moje serce. Mówię serio, skradła moje serce. Został tylko jeden poważny problem.

-Szymon? - spytała Asia.

-Tak? Co jest? - odpowiedziałem pytaniem na pytanie. Domyślałem się o co zapyta, ale wolałem nie wywoływać wilka z lasu.

-Powiesz mi wreszcie, gdzie my do jasnej cholery jedziemy? - zapytała, śmiejąc się.

-Hmmm, bardzo chętnie ci powiem, tylko się nie zdziw. - oznajmiłem z uśmiechem na twarzy.

-No dobra, nie zdziwię się, ale powiedz. - zaśmiała się. Słodko wyglądała z takim szerokim uśmiechem na twarzy. Stfu, Szymon, przestań tak do cholery jasnej myśleć!!! Nawet nie wiesz, czy ona jest sama, a w głowie mówisz sobie, jak bardzo ją kochasz!!! Cóż... Tak jak mówi bardzo popularne, a zarazem mądre (,bo nie wszystko, co znane i kultowe to mądre) przysłowie: "Serce nie sługa". Także no.

- Czekaj, czekaj, ale przecież ty jesteś mądra, to z jakiego powodu nie możesz sama domyślić??? Śmiało, dawaj, jestem pewny, że dasz radę, w końcu nie aż tak trudno to zgadnąć, jak się logicznie pomyśli. - powiedziałem podchwytliwie. Widziałem złość i poirytowanie w jej oczach, ale chciałem wciąż przeciągać i przeciągać tę grę, żeby wreszcie doprowadzić ją do szału. W końcu jest taka śliczna, jak się złości... Jezu, znowu o niej myślę, nie no to to już naprawdę przekracza wszystkie normy wszelkiej możliwość, seriously!!! Takie jest życie, chyba po prostu się zakochałem... Tak, nie chyba, tylko po prostu się zakochałem, nie ma bata!!!

- Szymon!!! Może jeszcze mi powiesz, że zabierasz mnie na zakupy? - zaśmiała się. Nie wiem, jak ona mogła w takim błyskawicznym tempie to zgadnąć. Co za zdolna bestia, już zaczynam się jej bać.

-No tak, właśnie tak. Masz z tym jakiś problem?? - spytałem ją.

"You know your my saving grace" ~ Szymon i AsiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz