„Mogłam nie czekać"

965 46 6
                                    

Staliśmy tak blisko, trzymając się za ręce i patrząc sobie w oczy... Nie wiem tak właściwie, ile to mogło trwać, w końcu podczas takich chwil traci się poczucie czasu. Jej usta były tak blisko moich, że czułem jej oddech na swoich policzkach, zresztą ona była w tej samej sytuacji. Byłem już pewien, że to zaraz się wydarzy, że zaraz będziemy dla siebie kimś więcej, niż tylko przyjaciółmi, ale...
*.*
-Szymon! - usłyszalam głos zza jego pleców. Przed moimi oczami stanęła niespodziewana postać. Natychmiastowo odsunęliśmy się od siebie, wciąż głęboko oddychając. A szkoda. Byliśmy tak bardzo blisko, że już myślałam, że coś z tego będzie. Mogłam zrobić ten pierwszy krok, pocałować go, a nie czekać, aż on to zrobi, przynajmniej oboje mielibyśmy z tego jakąś korzyść, a tak, to wciąż zostajemy przy statusie przyjaciół...

-Hej, Szymon. A ta to kto? - spytała postać.

-Moglabym zadać ci to samo pytanie! - odparłam ze złością.

"You know your my saving grace" ~ Szymon i AsiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz