Piątek 10:30
Gdy dowiedziałam się od Chrisa , że Kate to jego ex dziewczyna byłam wściekła. Gdy wyszłam ze szkoły zauważyłam jak dobrze się dogadują. Bałam się tylko, że znowu do siebie wrócili. Ale na szczęście byli tylko przyjaciółmi. (...)
- Eva, zaczekaj.
- Czego chcesz Schistad ? Już mi wszystko o niej opowiedziałeś
- Posłuchaj, nic mnie już nie łączy z Kate. Jesteśmy tylko przyjaciółmi. Ja naprawdę nie wiedziałem, że ona przyjedzie do Oslo i do naszej szkoły. Ty i tylko ty jesteś dla mnie ważna i tylko z tobą chcę być. Proszę, uwierz mi.
- Bardzo bym chciała ci uwierzyć. To dlaczego nie wyrzuciła twojej bluzy ?
- Niewiem i nie chce wiedzieć. Nie obchodzi mnie to. Tylko ty mnie obchodzisz.
Nadal byłam na Chrisa zła i to potwornie że mi wcześniej nie powiedział o Kate, ale za bardzo byłam w nim zakochana żeby nadal się na niego gniewać. Chwilę potem go pocałowałam a on odwzajemnił pocałunek.
- Już nie jesteś na mnie zła ? - zapytał
-Nie, tylko następnym razem mów mi wcześniej o swoich byłych dziewczynach.
- Dobrze skarbie.
- A teraz chodź, spóźnimy się na zajęcia.
- Okey
Niewiem co bym z niego zrobiła bez niego. Nie chce go stracić. Bardzo mi na nim zależy.
12:35
- Hej dziewczyny, muszę wam powiedzieć, że nie będzie mnie na imprezie dla Vilde ponieważ mam ważna sprawę do załatwienia.
- Co jest ważniejszego od imprezy, która organizujemy dla Vilde ? - zapytała zaskoczona Sana
- Nie mogę wam tego powiedzieć. Dla mnie jest to naprawdę ważne.
- Rozumiem. A ty Eva wyjaśniłaś z Chrisem sprawę z Kate ? - zapytała Noora.
- Tak, są tylko przyjaciółmi i nikim więcej.
- Cześć wszystkim.
- Cześć Vilde
- Właśnie wracam od Pepsi Max. Chciałam zaprosić ich na imprezę u mojego chłopaka ale powiedziały, że mają już inne plany. Mozy wy wpadniecie ?
- Niestety też mamy inne plany. Może ty przyjdź z nim do Chris.
- Okey, a co będziemy robić u Chris ?
- Będziemy rozmawiać na temat Russ Busu, bo kończymy za rok szkołę i powoli coś będziemy musieli ogarniać rzeczy - odpowiada Chris kłamiąc
- Rozumiem, no dobra wpadniemy. to co idziemy na lekcje ?
- No trzeba, trzeba - oznajmiła Noora.
17:30
Do mieszkania Noory , ktoś puka. Gdy Noora otworzyła, nie mogła uwierzyć własnym oczom, że jednak jej rodzice dotrzymali obietnicę i przyjechali do niej. Po kilku latach nieobecności zrozumieli, jak bardzo ją skrzywdzili jak była małą dziewczynką a później oddali ją do domu dziecka.
- Proszę wejdźcie - oznajmiła
- Dziękujemy Noora, że zgodziłaś się z nami spotkać. Masz ładne mieszkanie. - powiedział ojciec
- Dzięki. Nie spodziewałam się że dotrzymacie słowa o przyjeździe do mnie. - odpowiedziała.
- Proszę cię córko. Zrozum nas. My się pogubiliśmy . Nie byliśmy gotowi na dziecko i na wychowaniu. Musieliśmy cię później oddać do adopcji.
- W którym byłam prawie od samego dzieciństwa - powiedziała z krzykiem
- Ale któregoś dnia zrozumieliśmy , że popełniliśmy błąd oddając cię do adopcji i na drugi dzień poszliśmy tam, żeby cię odebrać ale już cię nie było.
- Serio, chcieliście mnie z powrotem?
- Tak. Naprawdę chcieliśmy cię zobaczyć i zabrać, ale dowiedzieliśmy się że z kimś wyjechałaś z Madrytu.
- Tak to prawda. Dzięki tej osobie, mogłam zapomnieć o bolesnych przeżyciach, które mnie spotkały. Nie myślcie sobie,że tak po prostu wam wybaczę. To nie jest takie proste. - krzyczy Noora, żeby jej rodzice wiedzieli, jakie krzywdy ją spotkały przez nich.
- My to rozumiemy. wiemy że to nie wybaczalne, ale zrozumieliśmy jak bardzo cię kochamy i że chcemy cię odzyskać jako kochaną córkę, której odrzuciliśmy cię jak byłaś mała. Bardzo żałujemy że to się stało. Jak by było można cofnąć czas i to wszystko naprawić zrobilibyśmy to.Ale niestety czasu nie można cofnąć (...)
19:00
- Cześć, już jesteśmy. Jest ktoś wogle ?
- Niespodzianka - wszyscy stają i krzyczą dla Vilde
- Niespodzianka? Dla mnie ? - pyta zaskoczona Vilde.
- Za to co dla nas wszystko zrobiłaś, jesteś wspaniałą przyjaciółką i wspaniałą liderką naszego Russ Busu.- powiedziała Sana.
- Dziękuje bardzo, aż się trochę popłakałam. O proszę i jest nawet Pepsi Max.
- Cześć Vilde
- A więc to są wasze plany tak ?
- Dziewczyny nie chciały , żebyśmy ci powiedzieli i musiałyśmy coś wymysleć
- Dobra dobra. To jak już jestem, to trzeba rozkręcić imprezę.
Podczas gdy Vilde rozkręcała imprezę, ja z Chrisem usiedliśmy na kanapie przy oknie i zaczęliśmy tradycyjnie się całować.Chwilę potem przyszedł Jonas z kolegami. Nie mógł uwierzyć że naprawdę coś czuje do Chrisa Schistada. A po chwili Chris zaproponował mi, czy bym z nim nie poszła do łóżka. Ja się zgodziłam, wstaliśmy a ja poszłam zapytać Chris gdzie ma sypialnie.Powiedziała mi , że na górze i pierwsze drzwi przy brzegu. Podziękowałam jej i gdy szliśmy na górę napotkałam się na Jonasa.
- Cześć Jonas
- Cześć Eva.
Chciałam mu coś jeszcze powiedzieć, ale Chris ciągnął mnie za rękę i musiałam szybkim krokiem podążać za nim. Widziałam że Jonas był smutny gdy mnie widział całującą się z Chrisem Schistadem. Muszę przestać myśleć o Jonasie. Teraz jestem z innym, nie mogę się rozpraszać przez byłego.
CZYTASZ
SKAM
Teen FictionNorweski serial , tylko że w mojej wersi. Opowiada o przyjaźni, miłości ,zdradach. Niektóre sceny będą oparte zna norweskim serialu ale większości scen to będą wymyślone prze ze mnie razem z nowych bohaterami które dodam