SKAM

Impreza pożegnalna

                                                                   Kilka dni później

Nadszedł czas na imprezę pożegnalną dla  The Penetrators. Wszyscy nie mogli się do czekać tej imprezy. Szkoda tylko, że Noory i Williama nie będzie bo są w Londynie. To będzie najlepsza impreza w roku, dlatego że na imprezie zaśpiewa Markus Petersen. Do rozpoczęcia imprezy zaledwie 10 min i staramy się z Vilde, Chris i Saną, żeby nic nie zabrakło na imprezie. Musieliśmy poczekać na Kate, która pojechała po Markusa. Chwilę później dotarli na miejsce.

- No nareszcie jesteście, co tak długo ? - zapytałam zmartwiona ty, że tak późno przyjechali.

- Był wypadek na drodze i straszne korki się zrobiły i musieliśmy wysiąść z taksówki i biec dalej.

- Dobra, chodź Markus pokaże ci gdzie miejsce będziesz śpiewał i puszczał piosenki później z laptopa.

- Tak jest szefowo.- odpowiedział z uśmiechem

- Szykuj się na niespodziankę Kate.

- Co znowu masz dla mnie? Znowu jakąś piosenkę napisałeś ?

- Tak ,ale nie byle jaką. Sama zobaczysz.

- Markus idziesz ? 

- Idę, idę. Do potem Kate.

- Do potem.

- Widzę , że ktoś tu romansował z Markusem - wtrąciła się Vilde

- My tylko rozmawialiśmy, Vilde.

- Jasne jasne. Mnie możesz oszukać ale nie siebie. Widzę, że ci się nadal podoba.

- To prawda, nadal mi się podoba ale nie mogę z nim znów być.

- Dlaczego ? - zapytała zaskoczona Vilde

- Szkoda gadać, chodźmy zobaczyć czy Evie trzeba w czymś pomóc.

- Racja, chodźmy

10 minut później zjawili się wszyscy goście, łącznie z chłopakami z The Penetrators. Chłopcy byli pod wrażeniem jak dziewczyny pięknie im urządzili imprezę na ich cześć.

- Postarałaś się Evo Mohn z dziewczynami. - podziękował Chris za zrobienie imprezy na ich pożegnanie, którzy za tydzień kończą szkołę.

- Dziękuje bardzo. Zobaczysz później jak rozkręci się impreza.

- Czy ty coś sugerujesz ? - zapytał zaciekawiony Chris

- Może. No to co zaczynamy imprezę !!!!

- Cześć wszystkim jestem Markus Petersen jak ktoś mnie jeszcze nie poznał  i specjalnie dla was dzisiaj będę grał i śpiewał. Miłej i udanej zabawy wam życzę.

- Pierwszą piosenką będzie ,,La Cintura" mam nadzieję, że znacie ten utwór ?!

- Pewnie, że znamy - odpowiedziały głośno fanki Markusa.

- Zatańczymy, Mohn? - zapytał się Chris

-  Pewnie. - odpowiedziałam.

- Nie wiem czy ci mówiłem, ale świetnie tańczysz.

- Dzięki, ty również

-Chris muszę ci o czymś powiedzieć ?

- W zamieniam się w słuch.

- Przemyślałam twoja sprawę związaną przeprowadzką do ciebie i ...

- I ?

- Chcę z tobą zamieszkać. 

- Na serio ?

- Na serio, serio

- Nareszcie. W końcu możemy żyć razem. Nawet nie wiesz jak jestem teraz szczęśliwy

- Właśnie widzę. Też jestem szczęśliwa, że z tobą zamieszkam.

Po 20 minutach Markus przerwał śpiewanie, by ogłosić małe przemówienie

- Przepraszam wszystkich, że przerwałem zabawę , ale muszę coś ogłosić. Jest tu osoba, na której bardzo mi zależy. Bardzo chcę, żeby do mnie wróciła. Jest to Kate Willouw. I właśnie dla ciebie dedykuje teraz tą piosenkę. Mam nadzieję że ci się spodoba.

  Ya no sé lo que siento por ti,
sólo tú te despiertas en mi corazón,
siéntelo.
Quiero estar a tu lado siempre,
pienso en ti,
noto que eres especial,
mi mitad.
¿Hasta cuándo voy a gritar
que no te puedo olvidar?
Sabes que estoy dispuesto a esperarte.
Tú,todo lo que yo soñé,
eres parte de mi ser,
mi destino está en tu piel.
Mi amor eres tú,
cambias todo mi interior.
Cuando el sol se parte en dos,
cuando nada es de color,
mi amor eres tú.
Loco estoy pues sin ti no soy yo.
Tanto tiempo buscándote en mi soledad,
en mi soledad. (....)

- Nie mogę uwierzyć. Znów napisał dla mnie piosenkę. - odpowiedziała wzruszona Kate

- I to nie byle jaka piosenka. On naprawdę cię kocha. Teraz to nie masz wyjścia. Musisz do niego wrócić. - wtrąciła się Vilde

  Mi amor eres tú,
cambias todo mi interior.
Cuando el sol se parte en dos,
cuando nada es de color,
mi amor eres tú,
mi amor eres tú.
¿Hasta cuándo voy a gritar
que no te puedo olvidar?
Sabes que estoy dispuesto a esperarte.
Tú,todo lo que yo soñé,
mi destino está en tu piel.
Mi amor eres tú,
cambias todo mi interior.
Cuando el sol se parte en dos,
cuando nada es de color,
mi amor eres tú.

Kate była małym szoku ale też prze szczęśliwa, gdy usłyszała jego nowa piosenkę. Nigdy nie usłyszała takiej pięknej piosenki. Gdy Markus skończył śpiewać podszedł do niej i pocałował ją przed wszystkimi.Odwzajemniła jego pocałunek, bo dobrze wiedziała, że nie może już ukrywać swoich uczuć.

- Kocham cię Kate Willouw i nigdy nie przestanę cię kochać.

- Ja ciebie też kocham Markus.

Chwilę później Markus poszedł puścić kilka piosenkę z laptopa, bo chciał potańczyć z Kate.

- Krótka przerwa i wracam na miejsce a teraz puszczę wam kilka piosenek z laptopa 

- Myślisz , że Kate będzie szczęśliwa z Markusem ? - zapytałam mojego chłopaka

- Niewiem. Mam nadzieję, że tak. Zasłużyła na szczęście. Ale nie rozmawiajmy o niej, porozmawiajmy o nas. 

- Okey.

- Może pójdziemy teraz do twojego pokoju co ty na to ? A inni niech się bawią. -zasugerował Chris.

- No dobrze, jak chcesz. Muszę tylko znaleźć Vilde, żeby na chwilę przypilnowała imprezy.

- Może zapytaj kogoś innego bo Vilde jest chyba zajęta.

- Czym ma być zajęta ?

- Odwróć się i sama zobaczysz

Gdy się odwróciłam, zobaczyłam jak Vilde całowała się swoim chłopakiem Magnusem. Więc Chris miał rację ,żebym poszukała kogoś innego, który by się zajął imprezą.

- Nie szukaj Eva nikogo, oni sami się sobą zajmą. Nic nie powinno się strasznego wydarzyć.

- Mam taka nadzieję.

- To co idziemy ?

- Idziemy !

                                                        (...)