Witam po długiej przerwie! W końcu Wattpad mi się naprawił i rozdziały wyświetlają się innym. Zostaw po sobie komentarz i napisz co myślisz o tej serii. A teraz nie przedłużając zapraszam do rozdziału.
*Kate*
Leżałam sobie spokojnie na kolanach Tobyego, gdy nagle poczułam coś w okolicach prawej stopy. Tworzyłam oczy i spojrzałam w tamtą stronę. Na mojej nodze siedział mały szczeniak.
Pomyślałam, że Toby może mieć z nim coś wspólnego.- Co to za słodziak?
- Ale o co ci chodzi Kate? Aaaaa o niego. To jest Spot.
- Co on tu robi?
- Tak jakby to pies E.J. Zabrał go ze sobą.
- Toby?
- Tak Kate
- E.J. nie pojechał z nami ty misiu jeden. A ja myślałam, że jesteś bardziej kreatywny jeżeli chodzi o wymyślanie wymówek.
- I tu mnie masz. Tak jakby...... siedział sobie zanim wylecieliśmy i spojrzał na mnie tymi oczkami i nie mogłem go tak zostawić.
- Ale ty wiesz że to nie jest pies?
- Ale jak to?
- No przecież to wilk jest.
Zmieniłam się w śnieżnobiałego wilka i podeszłam do malucha.
- Co robisz tu malutki.
- Psieplasam jak psieszkadzam ale ja sie zgubilem i posiedlem za tym panem i tak jakoś wyslo.
- Dobra mały zostajesz z nami ale masz sie mnie słuchać .
- Dobźe
Skuliłam się w kłębek a maluch położył sie u moich łap. Zasnął. Po chwili ja także odpłynęłam.
Narazie rozdziały nie będą długie, muszę powolutku nadrabiać zaległości na Wattpadzie. Jeżeli ci sie podobało zostaw gwiazdeczke i komentarz.
CZYTASZ
My Crush Is A Killer / Ticci Toby
FanfictionKate jest nieśmiałą dziewczyną, która jest odrzucana przez całą szkołe. Ma 17 lat. Gdy do szkoły przychodzi nowy chłopak, od razu tworzy się między nimi pewna więź. Dziewczyna mieszka ze swoimi rodzicami alkoholikami. Po pewnym czasie, rodzice dziew...