2 lipca
Drogi Pamiętniku, to znowu Vi. Nareszcie wyjechałam na obóz! Oczywiście nie mogłam o Tobie zapomnieć. Dzisiejszy widok tych wszystkich nastolatków i wzruszających pożegnań… Naprawdę miałam ochotę się rozpłakać. No bo czym ja zasłużyłam, aby mieć rodzinę, która mnie po prostu nienawidzi? Ważne, że mam chwilę spokoju. Jedyne co bardzo mnie martwi to, że Daniel został z nimi całkiem sam, obiecał dzwonić codziennie. Boję się o niego…
Do zobaczenia za kilka dni.
CZYTASZ
Dear Diary.../SKOŃCZONA/Drogi Pamiętniku...
Teen FictionDrogi pamiętniku... Kawałek papieru, a tak cholernie ważny... Kawałek papieru, a zna cię lepiej niż ktokolwiek... Zwykły zeszyt, a zna całe życie... Cholerny papier, a wie o mnie wszystko... Kilka kartek, a całe życie... Kawałek papieru, a tyl...