24 lipca
Drogi Pamiętniku, cóż za emocjonujący dzień… Kilka godzin zakupów z moją matką, na wyjazd w przyszłym tygodniu. Typowo nie obeszło się bez potoku przekleństw w każdym możliwym sklepie, ale co ja na to mogę? Jedynie znieść ten wstyd i iść dalej. Jedziemy do Turcji, dlatego musiałam kupić jakieś spodenki, stroje kąpielowe i takie tam, muszę przyznać, że dawno nie usłyszałam w jednym zdaniu tylu powtórzeń, że jestem spasioną świnią, ważąc co prawda 50 kilogramów. Cóż zdarza się. Mimo to wybrałam kilka rzeczy. I co najważniejsze, moim najbardziej trafnym zakupem był skórzany pasek, to strzał w dziesiątkę! Oj, przyda się, sam wiesz.
Do zobaczenia.
CZYTASZ
Dear Diary.../SKOŃCZONA/Drogi Pamiętniku...
Teen FictionDrogi pamiętniku... Kawałek papieru, a tak cholernie ważny... Kawałek papieru, a zna cię lepiej niż ktokolwiek... Zwykły zeszyt, a zna całe życie... Cholerny papier, a wie o mnie wszystko... Kilka kartek, a całe życie... Kawałek papieru, a tyl...