Never Enough | RANDY | Short Story

Epilog

POV Rye

-Chcielibyśmy razem z chłopakami podziękować za wszystko co dla nas robicie, za energię w trakcie koncertu a przede wszystkim za to że jesteście!

-To najlepsze rozpoczęcie trasy jakiekolwiek mogłem sobie wymarzyć- wtrącił się Brook do mojej wypowiedzi

-Ale to nie jedyna dobra wiadomość jaką zwiastuje ten koncert- powiedział Andy obejmując mnie w pasie przez co wszystkie Roadies zaczęły krzyczeć i robić nam zdjęcia

Nie czekałem nawet długo by to zrobić.. po prostu wpiłem się w usta blondyna, który lekko stawał na palcach by mnie dosięgnąć.
Właśnie w tym momencie rozległ się jeszcze większy krzyk i blaski fleszy z telefonów.
Odsunąłem się od Fowlera i popatrzyłem na tłum. Niektóre z dziewczyn klaskały, niektóre płakały ale wszystkie krzyczały jedno 'Randy is real'

-No cóż kto by pomyślał- powiedział sarkastycznie Mikey na co szybko mu odpowiedział Brook z Jackiem- My!-Na co fanki zaczęły krzyczeć 'Jacklyn!'

-Jacy jednogłośni- zaśmiał się Cobban

Podziękowaliśmy wszystkim jeszcze raz i zaczęliśmy grać ostatnią piosenkę pod koniec której Andy na mnie wskoczył i złączył nasze usta.
-Tego się nie spodziewałem - mruknąłem mu prosto w usta, przytrzymując go za pośladki by nie spadł
-I własnie o to chodziło- odparł krótko powracając do pocałunku od razu go pogłębiając po czym z Fowlerem na rekach zszedłem ze sceny
-Możemy kończyć tak każdy koncert- wysapał opierając swoje czoło o moje
-Zdecydowanie tak- powiedziałem łącząc jeszcze raz krótko nasze usta po czym dołączyliśmy do grupowego uścisku z resztą chłopaków

-A wy kiedy macie zamiar się ujawnić?- zapytałem Irlandczyka
-Jesteśmy tylko przyjaciółmi- odparł Brook obejmując Jacka ramieniem
-Nikt Ci nie uwierzy- powiedział Duff
-Ohhh cicho bądź- mruknął blondyn zanim zainicjował pocałunek.
Spojrzałem na całą nasza piątkę i zdecydowanie stwierdzam że przeszliśmy ze sobą wiele ale nigdy nie wystarczająco..
Kocham całą czwórkę i nie wyobrażam sobie życia bez nich..

I w ten oto sposób kończymy to krótkie ff.
Mam nadzieję że wam się podobało!
Dziękuję również za waszą aktywność gwiazdki oraz komentarze które naprawdę motywują i zachęcają do dalszej pracy.
Ale koniec tego ff nie oznacza że nie będzie kolejnych!
Śledźcie uważnie profil a całkiem nie długo pojawi się coś ciekawego!

KOLEJNEGO ZACZYNAMY JACKLYNA CZY RANDIEGO?