1

455 16 8
                                    

~z góry sorry za błędy~

Byłam w swoim pokoju, wszystko było zamknięte a okna zasłonięte. Siedziałam w rogu i słuchałam wszystkich piosenek jakie miałam w telefonie. Płakałam jak to zawsze i użalałam się nad własnym życiem. Bawiłam się żyletką zarazem lekko sobie raniąc opuszki palców. Ciełam cię już długo nie wiem ile... rok? może dwa? Sama nie wiem..... Odłożyłam żyletkę zarazem opierając głowę o ścianę. Nagle dostałam powiadomienie.

-Heh - westchnęłam i odblokowałam telefon. Przyszło mi powiadomienie z Kakaotalk.

Kooki1997
Dlaczego masz taki smutny opis?

x_MinSoo_x
Przeczytaj go jeszcze raz, to się dowiesz.

Kooki1997
"Każdy uważa mnie za szmatę, a żyletka to jedyna żecz, która mnie wysłucha. "
Wątpię żeby tak było.

x_MinSoo_x
Nie znasz mnie. Nie widzisz mnie na codzień więc z kąd ta pewność?

Kooki1997
Możemy się poznać i a ze spotkaniem nie ma problemu. Nie mam pewności w 100% ale ma się tą intuicję.

x_MinSoo_x
Ta twoja intuicja chyba teraz zawiodła..... Pa.

Kooki1997
Nie!.... Czekaj!.... Daj się choć trochę poznać.

x_MinSoo_x
Heh.... No ok... Co chcesz wiedzieć?

Kooki1997
Najlepiej to wszystko ^^.

x_MinSoo_x
No ok...
To tak mam na imię MinSoo
Mam 19 lat
Mieszkam nieopodal Seulu
Interesuje się fotografią trochę rysowaniem.
Kocham muzykę, na telefonie mam ich chyba z 300.
Chodziłam na nauki tańca i śpiewu i też czasem na gimnastykę artystyczną.
Mam rodziców ale jak miałam 17 lat powiedzieli że jestem już dorosła i wyżucili mnie dosłownie z domu. Mam brata który jest w Ameryce i jak się dowiedział o tej sytuacji odrazu Przyjechał dał mi klucze od mieszkania i pobył ze mną tydzień potem znów tam poleciał. A moja samoocena jest na poziomie minusowym......... Coś jeszcze?

Kooki1997
Oh.. Przepraszam.. Nie chciałem.

x_MinSoo_x
Spoko nic się nie stało a teraz twoja kolej.

Kooki1997
Imienia jak na razie nie zdradzę ci więc zwracaj się do mnie Kooki.
Mam 21 lat
Mieszam też nieopodal Seulu
Tak jak ty interesuje się fotografią, tańcem, muzyką i śpiewem. Aktualnie mieszkam z 6 kolegami (tam powinno być debilami ale no nic) Mam brata jest starszy odemnie...... Chyba to tyle

x_MinSoo_x
Fajnie że kogoś interesują podobne żeczy to co mnie.... Ja muszę lecieć....Papa Kooki ^^

Kooki1997
Papa księżniczko <3

Uśmechałam się do telefonu jak głupia. Ale jak spojrzałam na swoje piękne nadgarstki wszystko wruciło do normy.

*(tydzień później )*

Z Kook'iem dogadywałam się coraz lepiej. Ale nadal nie chcę mi zdradzić swojego imienia... Heh. No nic... Aktualnie jestem w parku i robię zdjęcia. Nagle poczułam szurchnięcie ale ono było na tyle mocne że upadłam i rozwaliłam sobie łokieć. Łzy spływały mi po policzkach ale i tak wstałam zarazem dalej robiąc zdjęcia. Po godzinie spędzonej w parku poszłam do domu odłożyć tylko aparat i postanowiłam się przejść. Spokojnie szłam aż nagle poczułam udeżenie w ramię, spojrzałam na osobę która to zrobiła, okazał się to kolega z mojej dawnej klasy zawsze mi dokuczał, poniżał a czasem nawet bił.

-Cześć MinSoo jak ci mija dzień suko - Nie odpowiedziałam tylko dalej poszłam. Nagle mnie popchnoł w stronę ściany. Udeżyłam potężnie o ceglaną ścianę plecami i głową. Podrzedł do mnie i złapał za szyję - Jak kurwo mówię to się odpowiada.. Zrozumiano?! - Kiwnełam lekko a on mnie puścił i odszedł a ja odruchowo poszłam do domu i zgadnijcie co zrobiłam....... Oczywiście zaczęłam się ciąć.....robiłam rany dość głębokie. Nie panowałam nad sobą. Ten ból jest dla mnie jak narkotyk. Jak go nie weźmiesz popadasz w furie. Żuciłam kolejną żyletkę pod szafkę. Siedziałam w rogu. Powoli potrzebowałam pomocy. Te rany strasznie krwawiły. Wzięłam telefon i napisałam do Kooka

x_MinSoo_x
Kooki pomóż

Nie musiałam czekać długo odrazu odpisał.

Kooki1997
Co się dzieje kochana?

x_MinSoo_x

(zdjęcie zostało usunięte ponieważ wattpad stwierdził, że jest niebezpieczne dla czytelników.... )

Przyjedz proszę

Kooki1997
JEZUS MARIA!!! PODAJ ADRES

x_MinSoo_x
xxxxxxx proszę szybko

Nie miałam siły w dłoniach i upuściłam telefon.

(jungkook pov.)

Pobiegłem do auta pojechałem szybko do niej. Akurat mieszkała tylko 15 km od naszego domu. Jak wyjechałem na posesję odrazu pobiegłem do jej domu. Zarazem szukając jej pokoju, aż w końcu znalazłem. Pobiegłem do niej i przytuliłem.

-Kooki przepraszam - usłyszałem jej szept a potem zemdlała. Odrazu wziołem ją na ręcę i pobiegłem do auta, pojechaliśmy w stronę szpitala. Dziewczyna wyglądała piękniej na żywo niż na zdjęciach które mi wysyłała. Mniejsza o to teraz ważniejsze jest jej życie.

C.D.N.

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Taka miła niespodzianka dla moich wszystkich czytelników. Mam nadzieję, że nowa książka przypadnie wam do gustu. Do zobaczenia ❤️💋🌹

Żyletka//KakaoTalk JKOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz