Po przebudzeniu się od razu rzuciłam się w kierunku telefonu, żeby odczytać wiadomości. Jak myślałam to Barty. Wstałam szybko, umyłam się, zjadłam i przyszykowałam. Na ekranie mojego telefonu wyświetlało się
10 nieodebranych połączeń od: Barty💔
Emm... oddzwonię, co mam zrobić..
- Halo?
- Hey Barty, dzwoniłeś do mnie
- A no fakt, to co z tym spotkaniem, będę tam dopiero za dwie godziny
Po wypowiedzeniu jego słów nagle zalałam się potem.. nie wiedziałam co mam mu powiedzieć, jak się zachować, byłam dzisiaj umówiona z Vectorem a tutaj nagle Barty wyjeżdża ze spotkaniem.
- Maddy, nie lubię jak się tak zawieszasz. Co z tym spotkaniem ?
- Noo....
- Jak nie będziesz chciała to mów...
Wyczułam w jego głosie odrobine smutku
- Dobra, o 16 punkt Starbucks, będziesz sam czy z kimś ?
- Będę z moimi dwoma kolegami, może być ?
- Tak, mi pasuje. Wsiąść kogoś ?
- Jeśli tylko chcesz. Dobra ja kończę bo będę się przygotowywać. Do zobaczenia Maddlen
- No hejka...
„Maddlen" ? Naprawdę, ostatni raz słyszałam to z ust mojego taty jak miałam 7 lat... nikt tak do mnie nie mówił, przygryzałam lekko wargę i napisałam do Juliette:
„Ej stara, idziesz ze mną na miasto ❤️ ? Będę tam dzisiaj, bo znajomy chce się spotkać."
Odłożyłam telefon, a za ten czas przebrałam się w coś bardziej atrakcyjnego
Pop.. pop
Wiadomość od: SISTER❤️
„Hejka, sorka ale jadę dzisiaj z mamą do babci na jakiś obiad więc odpadam😥"Kurwa!!!!!!! Trudno, może Katt pojedzie:
- Katherine !! Jedziesz ze mną do miasta dzisiaj?
- Nie mogę młoda, muszę siedzieć z Em dzisiaj cały dzień ale możemy cię zwieźć.
- No dobra, potrzebowałabym tak za półtorej godziny być pod Starbucksem obok Kościoła, dasz radę ?
- Pewnie - Katt puściła mi oczko
Ehh teraz tylko napisać do Vectora, że nie dam rady:
CZYTASZ
ome.tv story
Genç KurguInternet to niebezpieczne miejsce. Czasami myślę, że lepiej gdyby go nie było. Maddlen Martinez jedzie na wakacje do swojej kuzynki Katherine Ross na wieś. Dziewczyny z nudów surfują w internecie i znajdują ciekawą stronę, stronę „ome.tv", która um...