Eduardo tuptał przez Ziemniorybkolandię. Zawsze chciał mieć zwierzątko jak Mak Pak. Mijając most zobaczył raki rzeczne, które miały zwierzątko. Eduardo wyruchał to zwierzątko. Zwierzaczkiem okazał się być śledzik. Ziemnioryb wystraszył się jego mordy i tłuszczu więc spierdolił. Eduardo po chwili zrozumiał, że poczuł coś więcej do śledzika. Wrócił pod most z zamiarem powiedzenia śledzikowi swych uczuć. Eduardo szedł już 5 minut i w końcu zobaczył go. Majestatycznego śledzika, jego tłuszczyk na brzuszku powiewający na wietrze. Eduardo już wiedział, to jest miłość od pierwszego włożenia.
Jakiś czas później 18+
Śledzik zdejmuje z Eduarda koszulkę.
Eduardo z niego.
Uwalniając jego tłuszczyk z brzuszka.
Potem zdejmują sobie nawzajem spodnie.
Kładą się na blacie w kuchni.
Zaczynają się całować.
Ściągają sobie majteczki.
Śledzik wkłada Eduardowi.
Eduardo jęczy bo mu się podoba.
Ruchają się na tym blacie.
Nagle Eduardo przechodzi na prowadzenie XD
I to teraz on wsadza śledzikowi.
Zapomnieli, że przyszli tylko po kanapki.
Mama Eduarda to widziała.
9 miesięcy później
Śledzik wiezie Eduarda na porodówkę.
Eduardo rodzi.
Dupą bo dziecko wychodzi z tej dziury do której wchodzi siusiaczek.
Eduarda rozjebało.
I mają ładny 6-pak dzieci.
KURWA NAJPIĘKNIEJSZA HISTORIA EVER XDDD
CZYTASZ
Ziemniorybki i ich przygody
HumorBardzo (nie)normalne przygody Ziemniorybek i ich przyjaciół. Po przeczytaniu tego skiśniesz bardziej niż ogórki u babci. Ziemniorybki to pełna emocji i zwrotów akcji opowieść o pół ziemniakach pół rybach. Kim są Ziemniorybki? Jakie czekają ich przyg...
