Rozdział 6

326 28 1
                                    

Minęły kolejne dwa tygodnie bez listu. Jeongguk obiecał sobie, że pozbędzie się Taehyunga ze swojego życia. Wszystkie jego rzeczy, ich wspólne zdjęcia, prezenty od Taehyunga i listy, które chłopak wysyłał mu jako "tajemniczy wielbiciel" jeszcze przed ich spotykaniem się miały trafić na śmietnik.

Taehyung od zawsze porozumiewał się z nim listami. Uwielbiał taką formę komunikacji. Gdy byli jeszcze w liceum Taehyung codziennie zostawiał Jeonowi w szafce perfumowane listy z różą. Po kilku miesiącach zostawiania listów, czy krótkich karteczek nawet z najzwyklejszym napisem:

"Miłego dnia

~ tajemniczy wielbiciel"

W końcu postanowił napisać mu w jednym z liścików miejsce i datę ich spotkania. Jeongguk przyszedł na miejsce, a gdy zobaczył Taehyunga zaniemówił. Nie mógł uwierzyć, że najładniejszy i najbardziej rozchwytywany chłopak w szkole chce się z nim spotkać. Najpierw pomyślał, że to żart i już miał odejść, gdy poczuł uścisk na nadgarstku. Odwrócił się w stronę Taehyunga, który nadal trzymał jego nadgarstek, a gdy napotkał piękny, kwadratowy uśmiech, już wiedział, że to nie żart.

Dopóki chodzili do tej samej szkoły, spotykali się prawie codziennie. Dopiero, gdy Tae poszedł na studia ich spotkania ograniczały się do dni wolnych co zmusiło chłopaka do wznowienia porozumiewania się poprzez listy. Oczywiście często wieczorami do siebie dzwonili lub pisali, ale Taehyung nie przepadał za taką formą rozmowy. Uważał to za zbyt "normalne" i "zwykłe". A przecież jego Jeonggukie nie był zwykły i zasługiwał na coś lepszego niż durny SMS.

Nawet, gdy już mieszkali ze sobą Taehyung zostawiał mu listy czy krótkie notatki na stole. Dłuższe listy zawsze były zostawiane w towarzystwie różyczki i zawsze były perfumowane. Wszystkie listy, liściki i notatki Jeongguk starannie przechowywał w osobnych szufladach. Żadnego nigdy nie wyrzucił.

Teraz jednak pod wpływem chwili wrzucił wszystko do jednego kartona i wystawił przed dom razem z innymi rzeczami Taehyunga, które zaraz miała odebrać śmieciarka. 

Pozbył się wszystkiego co kiedykolwiek dostał od Taehyunga.

A Taehyung patrzył na to ze łzami w oczach.

Porzucony//Vkook [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz