❝ Upiorny bliźniak ❞
///
Nikt się nie spodziewał hiszpańskiej inkwizycji ani mnie tak szybko wraz z nową aktualizacją. A jednak. Wasz polsat się postarał!
Muszę przyznać, że trochę... zaszalałam. Jeśli mogę to tak określić. Nie będę Wam spoilerować własnego fanfika, ale muszę powiedzieć, że ta część, przynajmniej na początku, mocno różni się od pozostałych. Co tu dużo ukrywać, będzie dziwacznie. Ale to nie oznacza od razu, że będzie źle, prawda?
Okej, ustalmy coś: Sherlock NIE jest normalny. Nie wiemy, co tak naprawdę siedzi w tej jego genialnej głowie. Dlatego pozwoliłam sobie trochę się pobawić z Pałacem Pamięci. I mam szczerą nadzieję, że nie przesadziłam.
PS Gdyby ktoś się zastanawiał, dlaczego w ostatnich rozdziałach Sherlock i John tak często trzymali się za ręce: po pierwsze to urocze, a po drugie, co jest potwierdzone naukowo, trzymanie się za ręce z ukochaną osobą powoduje synchronizację oddechu i tętna między partnerami, a może nawet złagodzić ból. No i naprawdę jest urocze.W porządku. To chyba wszystko.
I niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
*kurtyna*
CZYTASZ
Jak śliwka w kompot | Sherlock BBC | Johnlock
FanfictionGdy Sherlock powraca do żywych, przez Baker Street znów przewijają się tłumy ludzi ze sprawami niecierpiącymi zwłoki, a John dalej znajduje w lodówce ludzkie głowy, tylko jedno jest pewne: gra znowu się rozpoczęła! ____________________ Zagadki krymi...