Gdzie powinnam iść? Może do baru? Można spróbować..Wbiegłam do baru jak oszalała
-Gdzie jest Lust?!
-Skąd ten pośpiech?
-Jest tutaj?
-Spokojnie... co się stało?
-Masz wypij to - wcisnęłam mu flakon
-Chcesz mnie w jakiś sposób upić?
-C-Co?! Nie! Masz wsiąść łyk tego
-Heh okee-Czekaj!
-Muszę przy tym być.. ODDAWAJ! - Wyrwałam mu z rąk flakon
-Co? Już nic nie rozumiem.. ehh a jeśli chodzi o Lusta to nie było go tutaj... przynajmniej od kiedy wypędził mnie z domu
-Dzięki za informacje i pamiętaj! Wrócę tu! - Pobiegłam w jedno ciche miejsce do którego każdy by poszedł jakby był smutny.
Są tam kwiaty które mówią.. i woda, która cicho chlupie w tafle wody
-Lust? - szepnęłam cicho
Odpowiedziała mi cisza, dlatego podeszłam do pierwszego kwiatka i posłuchałam co mówi
-*Sniff.. Papyrus...~*
To Lust! ... Płakał.. muszę mu powiedzieć, że Papy żyje..
-Lust? Lust gdzie jesteś? - podeszłam do kolejnego kwiatka
-*Dołącze do ciebie~*
-CO?! On ch-chce się zabić?! LUST! Lust błagam! Gdzie jesteś?! - biegłam co sił i rozglądałam się za nim
Zobaczyłam fioletowy płomień, więc pobiegłam w jego stronę
-LUST!!!
-Eh?~
-Lust.. Papyrus.. Papyru—
-UCISZ SIĘ!~
-Ty nic nie rozumiesz!
-ROZUMIEM DOSKONALE!~ ZABIŁAŚ MI BRATA!~ A TERAZ CHCESZ MNIE ZABIĆ! CZYLI TAKI BYŁ TWÓJ PLAN?! POZABIJAĆ NAS WSZYSTKICH JEDEN PO DRUGIM! I... I.. ~
-Lust! - Strzeliłam mu z liścia
-...
-Papyrus żyje! - Chciało mi się płakać po tym wszystkim co mówił..
-Co...?~
-Żyje! Formuje mu się nowa dusza...
-Ż-Żyje?~ Co za szczęście!~ - Przytulił się do mnie z całej siły, a ja odwzajemniłam uścisk
-Muszę to zobaczyć!~ - Lust złapał mnie za rękę i przeteleportował nas do domu tak szybko, że aż mi się zakręciło w głowie
-Muszę usiąść...
-Papy!~ Papyrus ty żyjesz?~
-Ngh..
-Ty żyjesz!~ Cales szczęście...~ Wybacz że tak na ciebie nakrzyczałem, ale wiesz.. myślałem że go..~
-Rozumiem...
-Ile będzie trwał ten ból?
-Nie mam pojęcia.. powiedz czujesz jakieś zmiany?
-Poza bólem to nic
-Ooo.. okej..
-Doobra~ Też to wypije, ale dopiero po tym jak zobaczę jakie to ma efekty~
CZYTASZ
Underlust <3 Antidotum [Część 2]
FanficWitajcie! Jest to kontynuacja mojej poprzedniej książki underlust. Też będą tu zboczone rzeczy.. No .. jest to nadal underlust xD Teraz mam rysownika który będzie robić rysuneczki do niektórych rozdziałów ❤️ No i co jeszcze mogę powiedzieć.. o już...