Rozdział 3

123 6 0
                                    

Chloe oglądała bransoletki , które dostała od matki dziesięć lat temu na siódme urodziny . Nawiewały jej wtedy wspomnienia . Były w motylki , kwiatki , kamienie szlachetne mieniły się w słońcu z okna . Tęskniła za matką . Matka zostawiła ją jak miała dziesięć lat . Nie była sama w swoim nieszczęściu . Rodzice jej jedynego przyjaciela Artura byli w rozwodzie . Chodź on widział matkę raz w miesiącu . Chloe nie widziała swojej matki siedem lat .
Przeglądając bransoletki , dziewczyna znalazła w pudełku małą , żółtą spinkę . Przymierzyła ją . Zobaczyła ostry blask .  
   Zauważyła , że coś się zmieniło . Czuła się strasznie dziwnie . Podeszła do lustra i zdziwiła się . Miała na sobie pasiasty kostium i maskę . Wyglądała jak jakaś superbohaterka . Kostium przypominał jej pszczołę . Wymyśliła sobie nazwę : Królowa pszczół .
     Wyskoczyła z okna . Pobiegła  i skoczyła . Wyleciała bardzo wysoko . Przy pasie miała bączek . Gdy nim rzuciła rozległ się głośny huk .
              <*...>
   Po jakimś czasie na dachu wieżowca spotkali się bohaterowie : Biedronka , Czarny kot i Królowa pszczół .
- Jestem Królowa pszczół a wy - pszczoła przedstawiła się pierwsza .
- Ja Czarny kot . 
- A ja Biedronka .
- No dobra , to mamy jakieś zadania albo coś ?
- Myślę , że musimy się dowiedzieć jak działają nasze moce - stwierdziła biedronka .
Wyciągnęła jojo z pasa i rzuciła tak daleko , jak mogła . Odbiło się od budynku i uderzyło ją w czoło .
- Auć , to bolało ! - krzyknęła .
- Myślę , że trochę kiepsko ci poszło , Kropeczko .- stwierdził Kot
- Nie mów tak do mnie , Kocie .
- Dobra , ptaszki , musimy się dowiedzieć co my tu robimy . Proponuję polatać po mieście .

Miłość i miraculum. Biedronka i Czarny KotOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz