#65

726 60 1
                                    

Sweet_Tae:
Kookson
Mamy jutro spotkanie o 15
Przyjadę po ciebie

Kooks hyung:
Yhy. Tramwajem
Równie dobrze ja mógłbym podjechać do ciebie

Sweet_Tae:
Słuchaj no.
Ile ty masz lat, żeby pyskować?

Kooks hyung:
Może i faktycznie jestem rok młodszy, ale przypominam ci, że to JA PRZESKOCZYŁEM klasę w liceum

Sweet_Tae:
Nie pusz się tak
Nadal jestem zły

Kooks hyubg:
Mówiłeś, że nie na mnie

Sweet_Tae:
Czasy się zmieniają
A tak w ogóle, to wcale nie przyjadę tramwajem, wiesz?

Kooks hyung:
Hulajnogą?

Sweet_Tae:
Tak się składa, że poprosiłem Namjoona o pomoc

Kooks hyung:
...żartujesz

Sweet_Tae:
Nie. Mówię poważnie

Kooks hyung:
Nie wsiądę z nim do auta
Nie ma mowy
Jeszcze nie zgłupiałem

Sweet_Tae:
Zgłupiałeś w momencie, gdy dobrowolnie dałeś się sklepać facetom z kilkoma morderstwami na koncie

Okej, Namjoon dopiero niedawno zdał prawko, ale jazda z nim jest bezpieczniejsza od szwendania się po mieście -ryzykując pobiciem ze skutkiem śmiertelnym
Brzmi bohatersko, co?

Kooks hyung:
Tae, przepraszałem już...

Sweet_Tae;
Sorki, ech
Po prostu mi z tym źle..

Kooks hyung:
Jeśli kupicie mi drożdżówki to jakoś to przeboleję

Sweet_Tae:
Jasne
Będziemy o 14

*****************

/Dop.aut/: Nie wiem jak długie to ma być :/

Fragile like ice ||TaegiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz