Dźwiękiem jego budzika jest śmiech Mozarta. Powtarza wszystkim, że nic tak mu nie podnosi ciśnienia i nie zmusza do podniesienia się z łóżka.
CZYTASZ
kawiarenka "u gruźlika" || historyczny shitpost
De TodoJedyna taka kawiarenka, gdzie poza obrzydliwie słodkim cappuccino, dostaniesz gratis raka od zasłyszanych tam anegdot. Cały historyczny chaos, przede wszystkim w AU. Mam licencję na taką profanację, serio. Jest w moim portfelu tuż obok czeku na min...
Salieri
Dźwiękiem jego budzika jest śmiech Mozarta. Powtarza wszystkim, że nic tak mu nie podnosi ciśnienia i nie zmusza do podniesienia się z łóżka.