Chłopak zauważył ,że z obserwatorium nie widać gwiazd, w przeciwieństwie do parteru. Jak nie widać stąd gwiazd to jaki jest sens posiadania nocnego obserwatorium, myślał chłopiec chodząc wzdłuż okien. Gdy już prawie zataczał koło dostrzegł maleńki błysk w dole, jakby z ziemi. Zachodziło się na długo drogę w dół, ponieważ ciekawość wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem. Gdy złaził po schodach w oknie zobaczył jak światło znika i pojawia się na nowo. Miał wrażenie ,że dochodziło z kierunku małej plaży. Gdy był w połowie drogi do wody ujrzał patrol patoków szukających węża. Zastanawiał się co podziewa się u jego toksycznego, może odrobinę psychopatycznego znajomego. Gdy wszedł na plaże i spojrzał na taflę wody zobaczył punkt świecący jak gwiazda. Postanowił wejść do wody.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.